Trump odwołał spotkanie z Putinem. Ławrow: wątpimy, czy to dobry krok


Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow wyraził w piątek wątpliwość, czy odwołanie przez USA rozmów Donalda Trumpa z Władimirem Putinem jest krokiem w dobrym kierunku. Przywódcy mieli się spotkać w czasie szczytu G20 w Buenos Aires.

- Nie mnie oceniać zachowanie prezydentów. Wychodzę z założenia, że Trump we właściwym sobie stylu napisał tweet, z którego cały świat dowiedział się o tej informacji. Wątpię, czy jest to krok, który będzie sprzyjał rozwiązaniu wielu ważnych problemów międzynarodowych - powiedział Ławrow, komentując odwołanie spotkania przez amerykańskiego prezydenta. Szef rosyjskiej dyplomacji zauważył, że Trump wielokrotnie opowiadał się za rozwijaniem stosunków z przywódcą Rosji. Powiedział także, że jeśli Trumpowi przeszkadza w tym sytuacja wewnętrzna w USA - i jak to ujął - "naciski ze strony rusofobów, takich jak Ukraina", to Rosja "będzie czekać na następną okazję". Wcześniej w piątek rzeczniczka MSZ w Moskwie Maria Zacharowa powiedziała, że zdaniem resortu przyczyn odwołania przez Trumpa spotkania z Putinem "należy szukać w wewnętrznej sytuacji politycznej w USA", która - jak oceniła - "dominuje przy podejmowaniu decyzji". Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zasugerował w piątek, że Putin i Trump mogą odbyć krótkie spotkanie, podobnie jak inni przywódcy. Jak zauważył, podczas szczytu wszyscy uczestnicy będą na siebie trafiać.

Konflikt w cieśninie

Trump w czwartek odwołał zaplanowane wcześniej dwustronne rozmowy z Putinem w czasie szczytu G20 w Buenos Aires. Amerykański prezydent poinformował za pośrednictwem Twittera, że zrobił to w związku z sytuacją po incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej z udziałem okrętów wojennych Rosji i Ukrainy.

W niedzielę rosyjskie siły specjalne ostrzelały okręty ukraińskie w Cieśninie Kerczeńskiej łączącej Morze Azowskie z Czarnym. Rosjanie zatrzymali jednostki i 24 ukraińskich marynarzy.

Kryzys w Cieśninie KerczeńskiejPAP/Reuters

Kłopotliwe spotkanie

W związku z incydentem pojawiały się głosy, że Trump powinien odwołać zaplanowane na sobotę spotkanie z Putinem. W środę w wywiadzie dla dziennika "New York Post" amerykański prezydent mówił, że decyzję w tej sprawie podejmie po zapoznaniu się z pełnym raportem na temat ostatnich wydarzeń na Ukrainie i w Cieśninie Kerczeńskiej. Dokument mieli tworzyć dla niego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego. Rozmowy Trumpa i Putina w Buenos Aires miały być pierwszym dwustronnym spotkaniem od szczytu w Helsinkach, który odbył się 16 lipca.

Autor: kg / Źródło: PAP

Raporty: