Libijczycy czekają, bo chcą na własne oczy zobaczyć zwłoki znienawidzonego przez nich dyktatora. Wszyscy zgodnie podkreślają, że dla nich śmierć Kaddafiego to wielkie zwycięstwo. - Ten dyktator nic dobrego nie zrobił i teraz ma to, na co zasłużył - mówią.
Wszyscy czekają
W kolejce na przedmieściach Misraty stoją młodzi i starzy, rebelianci i dzieci. - Mi Kaddafi odebrał całą radość dzieciństwa. Chcę zobaczyć jak wygląda ten tyran i na własne oczy przekonać się, że nie żyje i udowodnić moim dzieciom, że w końcu go nie ma - przekonuje jeden z mężczyzn czekających w kolejce.
Im bliżej ciała dyktatora, tym większe emocje. - Ścisk jest wielki, wszyscy się tłoczą, ale jesteśmy rodzinami męczenników i musieliśmy tu przyjść. Zaraz mnie wpuszczą i bardzo to przeżywam - przekonuje inny mężczyzna czekający w kolejce.
Pilnie strzeżony
Ciało Kaddafiego jest pilnie strzeżone. Libijczycy starają się je trzymać w chłodnym miejscu, ponieważ nie wiadomo jak długo będzie musiało czekać na pochówek. W niedzielę przeprowadzono sekcję zwłok, ale władze nie ujawniły jej wyników. Ogłosiły jedynie, że Kaddafi zginął od kuli.
Źródło: Fakty TVN