Co najmniej cztery łodzie zatonęły, a kilka rozbiło się o skały w czasie parady poparcia dla prezydenta USA Donalda Trumpa na jeziorze Travis w Teksasie. Fale na zbiorniku powstały prawdopodobnie przez duże nagromadzenie jednostek - przekazała policja, która zajmuje się sprawą. Według służb nikt nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w sobotę na jeziorze Travis, nieopodal miasta Austin, stolicy stanu Teksas. Do wzburzenia wody na jeziorze doprowadziła prawdopodobnie duża liczba łodzi zgromadzonych w jednym miejscu w czasie pływającego wiecu poparcia dla urzędującego prezydenta Donalda Trumpa - przekazała rzeczniczka szeryfa hrabstwa Travis Kristen Dark.
Jak dodała, tego dnia na jezioro wypłynęła wyjątkowo duża liczba jednostek. Na zdjęciach z parady widać, że niektóre z nich przyozdobione zostały flagami wyborczymi Donalda Trumpa czy flagami USA.
Po tym, jak na wodzie wezbrały fale i co najmniej cztery łodzie zatonęły, a kilka rozbiło się o skały, natychmiastowo podjęta została akcja ratunkowa. Jak doniosły lokalne władze, nie ma doniesień, żeby w wyniku incydentu ktokolwiek ucierpiał. Policja wyjaśnia dokładne przyczyny zajścia.
Wiec poparcia w długi weekend
Paradę na jeziorze Travis zorganizowano za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych. Jak podało BBC, wzięcie udziału w wydarzeniu zadeklarowało ponad 2,5 tysiąca osób. Nie jest jasne, jak wiele osób ostatecznie pojawiło się na wiecu. Na nagraniach widać jednak, że na jeziorze pojawiło się co najmniej kilkadziesiąt łódek i motorówek różnej wielkości.
Teksańskie jezioro Travis to zbiornik wodny na rzece Colorado, popularne miejsce aktywności wodnych. Paradę zorganizowano w pierwszy dzień długiego weekendu Święta Pracy, obchodzonego w USA w pierwszy poniedziałek września.
Wybory w Stanach Zjednoczonych odbędą się 3 listopada. Konkurentem urzędującego prezydenta Donalda Trumpa będzie wiceprezydent w administracji Baracka Obamy, Joe Biden.
Źródło: Reuters, BBC