Rosja korzysta z byłej tajnej bazy NATO, położonej u wybrzeży Norwegii za kołem podbiegunowym - podają norweskie media. Baza kilka lat temu została sprzedana biznesmenowi, który teraz wynajął ją Rosjanom.
Nowoczesna baza marynarki wojennej Olavsvern jest ukryta w górach niedaleko norweskiego miasta Tromso. Służyła jako tajna baza NATO, ale od 2009 roku nie była używana, a trzy lata później wystawiono ją na sprzedaż. Transakcję nadzorował ówczesny premier Norwegii, a teraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Olavsvern wystawiono na aukcji na norweskim portalu aukcyjnym za ponad 12 mln euro. Ostatecznie wykuty w skale obiekt sprzedano na 4,4 mln euro norweskiemu miliarderowi Gunnarowi Wilhelmsenowi.
Baza dla Rosjan
O sprawie napisał w ubiegłym tygodniu amerykański "Newsweek", który twierdził, że w bazie stacjonują rosyjskie jednostki naukowo-badawcze.
- Jednostki badawcze są częścią rosyjskich sił morskich – tłumaczył w rozmowie z tygodnikiem Goran Frisk, emerytowany dowódca szwedzkiej marynarki. - Najważniejszym zadaniem rosyjskiej marynarki jest zagwarantowanie pewności, że okręty atomowe ich floty bez problemów będą mogły pływać po światowych oceanach - dodał.
Jednak jak twierdzi w piątek AFP, Wilhelmsen wynajmuje ją rosyjskiemu gigantowi energetycznemu Gazpromowi.
Poszukują gazu
Rosyjska agencja prasowa Sputnik dowiedziała się z kolei, że za wynajem odpowiada spółka Sewmornieftegeofizyka. Jej dyrektor generalny Konstantin Dołgunow w rozmowie z nią wyjaśnił, czym zajmuje się nadzorowana przez niego firma.
"Nasza kompania nie ma żadnego związku z bazą, my tylko wynajmujemy miejsce do cumowania okrętów. Jesteśmy podwykonawcami rosyjskich kompanii naftowych i zajmujemy się poszukiwaniem nowych złóż ropy naftowej i gazu na szelfie. W danej chwili nie prowadzimy żadnych prac naukowo-badawczych, w bazie trzymamy tylko jeden okręt z 14-osobową załogą" - wyjaśnił.
Autor: pk\mtom / Źródło: thelocal.se, Newsweek, Sputnik, Aftenposten
Źródło zdjęcia głównego: Olavsvern.no