Szwedzka minister finansów Magdalena Andersson ma zostać nowym premierem

Przewodniczącą szwedzkich socjaldemokratów została dotychczasowa minister finansów Szwecji Magdalena Andersson. Jeszcze jesienią ma zastąpić na stanowisku premiera Stefana Loefvena jako pierwsza kobieta na czele rządu w historii kraju.

Rządzący Szwecją od siedmiu lat Loefven w sierpniu zapowiedział rezygnację ze stanowiska szefa Partii Robotniczej - Socjaldemokraci oraz przekazanie swojemu następcy zadania kierowania krajem. W czwartek podczas kongresu socjaldemokratów w Goeteborgu przedstawiciele wszystkich 26 okręgów opowiedzieli się za wyborem Magdaleny Andersson.

Nowa szefowa Partii Robotniczej - Socjaldemokraci obiecała skupić się na rozwiązaniu trzech problemów: poprawy jakości państwa opiekuńczego, dostosowania gospodarki do wyzwań związanych z ochroną klimatu oraz walki z przestępczością.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Kandydatura Anderson na szefa rządu musi jeszcze zostać przegłosowana w parlamencie. Wystarczy jednak, że zdobędzie ona więcej głosów za lub wstrzymujących się niż przeciwnych. Na takiej zasadzie funkcjonuje gabinet Loefvena, który tworzy mniejszościowy rząd w koalicji z Zielonymi.

Na partyjnym kongresie gościem specjalnym był przewodniczący Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) i wicekanclerz, minister finansów w rządzie Angeli Merkel Olaf Scholz.

Loefven rezygnuje z funkcji premiera

Ogłaszając w sierpniu swoje odejście, Loefven podkreślił, że był gotów kontynuować kolejną kadencję jako premier Szwecji, jednak od pewnego czasu dojrzewała w nim decyzja o rezygnacji. - Wszystko się kończy, chcę mojemu następcy zapewnić jak najlepsze warunki - powiedział.

Stefan Loefven zapowiedział swoje odejście ze stanowiska premiera Szwecji
Stefan Loefven zapowiedział swoje odejście ze stanowiska premiera Szwecji
Źródło: Shutterstock

Według ekspertów to właśnie zaplanowane na jesień 2022 roku wybory parlamentarne są przyczyną odejścia Loefvena, a Andersson ma być nową siłą, która pozwoli zwiększyć poparcie dla socjaldemokratów.

Będąca u władzy od dwóch kadencji Partia Robotnicza - Socjaldemokraci osiąga poparcie około 26 procent, które może okazać się niewystarczające do kontynuowania rządów.

Czytaj także: