W Iranie stracono przez powieszenie szefa organizacji sunnickich rebeliantów Jundallah (Żołnierze Boga) Abdulmalika Rigiego. Był on oskarżony o udział w zamachach terrorystycznych.
Jak relacjonowała irańska telewizja, Rigi "stał za wieloma krwawymi atakami i śmiercią dziesiątków niewinnych ludzi". Według agencji Fars, wśród innych zarzutów postawionych oskarżonemu były zbrojne napaści, porwania, handel narkotykami i przewodzenie ugrupowaniu terrorystycznemu.
Zatrzymany po zamachach
Szef "Żołnierzy Boga" został zatrzymany w lutym. Było to cztery miesiące po tym, jak jego ugrupowanie przyznało się do zamachu bombowego, w którym zginęło kilkadziesiąt osób, w tym oficerowie Strażników Rewolucji - ramienia zbrojnego reżimu irańskiego. Do zamachu doszło w zamieszkanej w większości przez sunnitów prowincji Sistan-Beludżystan, graniczącej z Pakistanem.
Irańska agencja Fars poinformowała, że szef "Żołnierzy Boga" został stracony w Teheranie w obecności rodzin niektórych ofiar zamachu. W maju wykonano wyrok śmierci na bracie Rigiego.
Iran oskarża
Grupa Jundallah walczy z reżimem szyickim w Teheranie.
Szyicki Iran oskarża Pakistan, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone o wspieranie sunnickiego ugrupowania w celu destabilizacji południowo-wschodniej części kraju, zamieszkanej głównie przez sunnicką mniejszość.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu