To Francja jest odpowiedzialna za kontrowersje wokół dostawy dwóch okrętów desantowych typu Mistral - powiedział w środę minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Francja ogłosiła we wtorek, że zawiesza dostawę pierwszego z okrętów.
Prezydent Francji Francois Hollande "uznał za stosowne zawieszenie do odwołania" zezwolenia na dostawę okrętu - poinformował we wtorek 25 listopada Pałac Elizejski.
- Jeśli Francja nie spełni swoich zobowiązań kontraktowych, to proces przed sądem nie potrwa długo - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji. - To Francja jest odpowiedzialna za kontrowersje wokół dostawy dwóch okrętów desantowych typu Mistral - dodał Ławrow.
- Nie chcę tego komentować. To francuski problem nie nasz - powiedział Ławrow podczas wizyty w w Soczi.
Kontrowersyjna umowa
Umowę o wartości 1,2 mld euro na dostawę do Rosji dwóch mistrali Francja podpisała w 2011 roku. We wrześniu Hollande połączył przekazanie wybudowanego już pierwszego okrętu o nazwie "Władywostok" z uregulowaniem kryzysu ukraińskiego. Pierwotnie okręt miał być dostarczony w październiku.
Pod koniec października Moskwa ogłosiła, że otrzymała od francuskiej stoczni DCNS zaproszenie na 14 listopada do odbioru pierwszej jednostki. Francja zdementowała te doniesienia, zdymisjonowano też odpowiedzialnego za dostawę okrętów Yves'a Destefanisa, który przesłał Rosjanom zaproszenie.
Jeśli Francja wycofa się z transakcji, będzie musiała zapłacić Rosjanom wysokie kary. Zarazem, na początku listopada rosyjskie media podały, że Francja może odłożyć przekazanie pierwszego mistrala jeszcze o trzy miesiące nie łamiąc warunków kontraktu.
Autor: kło/kka / Źródło: Sputnik News, PAP
Źródło zdjęcia głównego: CC BY SA Wikipedia | Yannick Le Bris