Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorkski i minister obrony narodowej Bogdan Klich wezmą dziś udział w posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli. Jednym z najważniejszych tematów będzie misja wojskowa do Czadu.
Na mocy uchwały ONZ, Unia Europejska ma wysłać do Czadu około 4 tys. osób. Najwięcej będzie w niej Francuzów (1500 żołnierzy), do Afryki pojedzie też około 350 Polaków, poza tym swoich wojsk użyczą Irlandczycy, Holendrzy, Finowie, Rumuni i Szwedzi. Grecja i Hiszpania obiecały zaś pomoc w transporcie powietrznym. Misja ma się rozpocząć już w grudniu.
Ministrowie obrony będą dyskutować na temat budżetu Europejskiej Agencji Obronnej (EDA), która istnieje od 3 lat. Tegoroczny budżet EDA to ok. 32 miliony euro. Nie uda się jednak, z powodu sprzeciwu Wielkiej Brytanii, przyjąć wieloletniego budżetu agencji.
Wśród innych poruszanych tematów znajdą się sytuacja w Gruzji oraz przyszłość Kosowa, a także przygotowanie grudniowego szczytu i uroczystości podpisania Traktatu Reformującego UE.
W dzisiejszym posiedzeniu, oprócz szefów dyplomacji 27 państw członkowskich, wezmą też udział ministrowie obrony i ministrowie ds. rozwoju. Z niektórych krajów przyjadą też ministrowie ds. europejskich, więc w Brukseli spodziewanych jest w poniedziałek około 85-90 ministrów z państw członkowskich. Jutro ministrowie ds. rozwoju będą dyskutować na temat nowych umów o współpracy gospodarczej z krajami Afryki, Karaibów i Pacyfiku.
Traktat Reformujący UE
Przewodzący UE Portugalczycy już rozesłali prośby o podanie nazwisk osób, które w imieniu państw podpiszą traktat. - Musimy wiedzieć odpowiednio wcześniej, bo nazwiska osób podpisujących muszą zostać wydrukowane na pierwszych stronach traktatu - powiedział portugalski rzecznik Manuel Carvalho. Będą to przywódcy państw lub szefowie rządów oraz szefowie MSZ.
Na razie polska strona nie przekazała jeszcze ani składu delegacji w Lizbonie, ani na szczycie w Brukseli. Jak zapowiadał premier Donald Tusk w ubiegłym tygodniu, będzie to przedmiotem jego rozmów z prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Źródło: PAP, tvn24.pl