Potwierdzamy nasze zobowiązanie do obrony każdego centymetra kwadratowego NATO - powiedział prezydent USA Joe Biden, który w czasie szczytu NATO w Madrycie wziął udział we wspólnej konferencji z sekretarzem generalnym Jensem Stoltenbergiem. Zapowiedział, że w Polsce powstanie stałe dowództwo V korpusu armii USA. Pentagon w osobnym oświadczeniu przekazał, że "Stany Zjednoczone będą dążyć do zwiększenia obecności swoich znaczących sił rotacyjnych w Polsce".
- Potwierdzamy nasze zobowiązanie do obrony każdego centymetra kwadratowego NATO. Artykuł 5. jest rzeczą absolutnie świętą. Cały czas powtarzamy, że atak przeciwko jednemu jest atakiem przeciwko wszystkim - powiedział prezydent USA Joe Biden.
Przed rozpoczęciem środowych rozmów w ramach szczytu NATO prezydent USA wziął udział we wspólnej konferencji z sekretarzem generalnym Sojuszu Jensem Stoltenbergiem. - Na tym szczycie będziemy przyjmować Finlandię i Szwecję w szeregi naszego Sojuszu. (…) Wysyłamy jasne przesłanie, że NATO jest silne, zjednoczone, zaś kroki, które podejmujemy podczas tego szczytu, wzmocnią naszą kolektywną siłę - zaznaczył.
- USA zwiększą obecność w Europie. W tym roku wysłaliśmy dodatkowe 20 tysięcy żołnierzy do Europy, aby wzmocnić nasz Sojusz w reakcji na agresywne zachowania Rosji, zwiększając naszą obecność do 100 tysięcy żołnierzy - mówił.
- W Polsce stworzymy stałe dowództwo V Korpusu Armii USA i wzmocnimy naszą interoperacyjność USA-NATO na wschodniej flance. Będziemy utrzymywali dodatkową brygadę rotacyjną w Europie, z kwaterą główną w Rumunii - wymieniał amerykański przywódca.
Biden dodał, że Stany Zjednoczone wyślą dwa dodatkowe szwadrony F-35 do Wielkiej Brytanii, a w Hiszpanii zwiększona zostanie liczba stacjonujących niszczycieli z czterech do sześciu.
Joe Biden oświadczył, że Sojusz będzie przygotowany do odparcia zagrożenia z każdego kierunku: z lądu, morza i powietrza. - Putin chciał finlandyzacji Europy, a będzie miał jej "NATO-izację" - podkreślił.
Pentagon: Stany Zjednoczone będą dążyć do zwiększenia sił w Polsce
Oświadczenie wydał także Pentagon, podsumowując ogłoszone nowe zobowiązania USA do wzmocnienia europejskiego bezpieczeństwa.
"Stany Zjednoczone będą też podtrzymywać i dążyć do zwiększenia obecności swoich znaczących sił rotacyjnych w Polsce, w tym Pancernego Brygadowego Zespołu Bojowego (ABCT), elementu Brygady Lotnictwa Bojowego i elementu kwatery głównej dywizji, co pozwoli Departamentowi Obrony rozmieścić siły na całej długości wschodniej flanki" - napisano w komunikacie resortu.
Pentagon podkreślił też, że ogłoszone w środę w Madrycie przez prezydenta Joe Bidena ustanowienie stałego dowództwa V korpusu Armii USA, jest pierwszym stałym rozmieszczeniem sił USA na wschodniej flance. "To działanie opiera się na centralnej roli, jaką Polska odgrywa we wsparciu wiarygodnego odstraszania i obronności NATO" - napisano.
Dowództwo V Korpusu Armii USA
W czasie zimnej wojny V Korpus US Army stacjonował w Niemczech Zachodnich i odpowiadał za obronę newralgicznego odcinka granicy w rejonie miasta Fulda, na najkrótszej drodze z NRD do Zagłębia Ruhry. Jego dowództwo zostało reaktywowane w 2020 roku i mieści w Fort Knox w Kentucky. Wysunięte stanowisko dowodzenia korpusu znajduje się od 2021 roku w Poznaniu. Polski generał dywizji, aktualnie Adam Joks, zajmuje stanowisko zastępcy dowódcy V Korpusu w sztabie w Fort Knox.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24