W ocenie ministra obrony narodowej, obecnie nie można powiedzieć, kiedy nastąpi wycofanie polskich wojsk z Iraku. - Bez naszej obecności, terroryzm rozejdzie się po sąsiednich krajach - ocenia. -Spełniliśmy już naszą misję - odpowiada mu Radek Sikorski.
- Nasz pobyt w Iraku związany z tym, co tam robimy i jaki to odnosi skutek. A zmiana charakteru misji na bardziej ofensywny przynosi rezultaty: liczba zamachów w naszej strefie spadła w ostatnim czasie kikunastokrotnie - ocenił szef MON Aleksander Szczygło. Jak dodał, wycofanie polskich wojsk z Iraku spowodować by mogło, że terroryzm "rozszedłby się po sąsiednich państwach".
Spełniliśmy już naszą misję w Iraku. Możemy się stamtąd wycofać bez straty honoru, ale nie teraz. Teraz trzeba odczekać i pokazać, że terroryzm nie popłaca. Radek Sikorski
Z potrzebą pozostania w Iraku nie zgadza się b. szef resortu Radosław Sikorski. - Spełniliśmy już naszą misję w Iraku. Możemy się stamtąd wycofać bez straty honoru - ocenił. W ocenie Sikorskiego, decyzja o powrocie z Iraku nie powinna jednak zapaść teraz, pod wpływem zamachu. - Teraz trzeba odczekać i pokazać, że terroryzm nie popłaca - ocenił. Przypomniał, że chciał utworzenia harmonogramu wyjścia z Iraku. Dodał, że dobrze by było, aby decyzje zostały podjęte przez nowy rząd.
Zamach na ambasadora
Szef MON Aleksander Szczygło przyznał, że polska ambasada jako jedna z nielicznych znajduje się poza tzw. zieloną strefą (czyli bezpieczną). Dodał jednak, że to dzięki staraniom ambasadora Edwarda Pietrzaka strona iracka zaproponowała Polsce trzy lokalizacje na nowe ambasady w tej strefie. Szczygło nie zgodził się jednak z zarzutami, że ambasador nie miał odpowiedniego zabezpieczenia kontrwywiadowczego. - Ambasador ma osłonę różnego rodzaju. A mówienie, że nie miał wsparcia kontrwywiadu wojskoweego świadczy o braku wiedzy lub złej woli - ocenił.
Zdaniem Sikorskiego, cel zamachu nie był wybrany przypadkowo. - Ambasador jest przecież celem politycznym - ocenił. Jak dodał, dojazd do ambasady jest trudny z uwagi na zabezpieczenie przed zamachem, gdyż dociera do niej tylko jedna droga. - Dlatego trzeba się trzymać w miarę przewidywalnej trajektorii drogi. I w tym momencie trudno jest zatrzymać gotowego na śmierć zamachowca - podkreślił.
Szefowa MSZ zapowiedziała w środę, że ambasada Polski w Iraku powinna zostać przeniesiona do "zielonej strefy" w ciągu dwóch najbliższych miesięcy.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24