Meksykański wywiad zapobiegł wjazdowi jednego z synów byłego przywódcy Libii Muammara Kaddafiego, Saadiego, wraz z rodziną do Meksyku - podały w środę władze tego kraju. W związku z usiłowaniem przerzucenia Kaddafich we wrześniu przez granicę aresztowano kilka osób.
Saadi i inni członkowie jego rodziny mieli przekroczyć granicę z fałszywymi paszportami.
W spisek zamieszanych było dwóch obywateli Meksyku, obywatel Danii i Kanadyjka. Plan zakładał otwarcie kont bankowych oraz zakup w kilku regionach Meksyku nieruchomości, które miały służyć Kaddafim za bezpieczne schronienie szef meksykańskiego MSW
Jak poinformował minister spraw wewnętrznych Meksyku Alejandro Poire na konferencji prasowej, spisek miał "międzynarodowy wymiar", lecz został udaremniony przez agentów meksykańskiego wywiadu na początku września.
W spisek zamieszanych było dwóch obywateli Meksyku, obywatel Danii i Kanadyjka. Plan zakładał otwarcie kont bankowych oraz zakup w kilku regionach Meksyku nieruchomości, które miały służyć Kaddafim za bezpieczne schronienie - sprecyzował szef meksykańskiego MSW. Podejrzani zostali aresztowani i przebywają obecnie w areszcie domowym. Toczy się przeciwko nim śledztwo w związku z zarzutem fałszowania dokumentów.
Znalazł się w Nigrze
Po upadku libijskiego reżimu pojawiły się informacje, że Saadi Kaddafi znalazł się w Nigrze, dokąd uciekł w sierpniu po zdobyciu stolicy Libii Trypolisu przez siły powstańczej Narodowej Rady Libijskiej.
Rząd Nigru zapowiedział, że odmówi ekstradycji, gdyby synowi Kaddafiego groził nieuczciwy proces lub kara śmierci.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: TVN24