Miś koala znalazł się w poniedziałek na liście gatunków zagrożonych w kilku regionach Australii. Poinformował o tym minister ochrony środowiska Tony Burke.
- Koala jest symbolem Australii (...) i rejony, które zamieszkuje i gdzie może być zagrożony nie będą mogły podlegać urbanizacji - powiedział Burke. Według dziennika "Sydney Morning Herald", koala został uznany za gatunek zagrożony w stanach Queensland i Nowa Południowa Walia oraz w pobliżu stolicy kraju, Canberry.
Minister wyjaśnił, że decyzja o ochronie misiów koala zapadła po rekomendacji Komitetu Naukowego ds. Gatunków Chronionych. Koala nie będzie podlegał ochronie w stanach Wiktoria i Południowa Australia, ponieważ - jak powiedział Burke - misie rozmnożyły się tam tak licznie, że atakują się nawzajem.
Misiów jest coraz mniej?
Dane na temat populacji koali różnią się i oceniają ich liczbę na od 40 tys. do kilkuset tysięcy, jednak zmiany klimatyczne, susza oraz atakująca ten gatunek bakteria chlamydia sprawiają, że misiów jest coraz mniej - wyjaśnia agencja EFE.
Misie koala omal nie zostały wytrzebione w Australii przez myśliwych. Uznanie ich za gatunek zagrożony poprzedziły wieloletnie starania organizacji zajmujących się ochroną środowiska.
Źródło: PAP