Izraelscy strażacy odnieśli pierwsze sukcesy w walce z pożarem, szalejącym od kilku dni w Izraelu. Do akcji gaszenia ognia włączy się wkrótce wielki amerykański samolot gaśniczy "Evergreen Supertanker", który może zmieścić 80 ton środków gaśniczych. Jak podaje izraelskie radio, policja zatrzymała już dwie osoby, podejrzewane o wywołanie największego w historii kraju pożaru. To 16-letni chłopcy.
Pożar od czwartku pustoszy górskie tereny na południe od Hajfy. Dzisiaj, jak poinformował szef operacji walki z żywiołem Szimon Romach, sytuacja poprawiła się po raz pierwszy od wybuchu pożaru.
Romach przyznał jednak, że ogień nadal jest poza kontrolą. - By zapanować nad pożarem potrzebujemy jeszcze jednego dnia, góra dwóch dni - stwierdził.
Ogromny "Evergreen" wkracza do akcji
Izraelscy strażacy dużą nadzieję wiążą z wejściem do akcji potężnego amerykańskiego samolotu gaśniczego, skonstruowanego na bazie Boeinga 747. "Evergreen Supertanker", który może zabrać do 80 ton środków gaśniczych, przyleciał do Izraela w niedzielę. Do gaszenia pożaru ma się włączyć w poniedziałek.
Dwaj chłopcy wzniecili wielki pożar?
Izraelska policja zatrzymała już pierwszych podejrzanych o wzniecenie pożaru. Zatrzymani to 16-letni chłopcy, bracia. Policja ustaliła, że w czwartek obaj zaprószyli ogień w pobliżu swego domu we wsi Usufija w górach Karmel na północy kraju. Nie było to jednak celowe podpalenie, lecz wypadek na skutek nieostrożnego obchodzenia się z ogniem - przekonuje policja.
Skutki tego zdarzenia są jednak tragiczne. W pożarze, który bardzo szybko się rozprzestrzenia, zginęło już 41 osób. 17 tysięcy ludzi ewakuowano. Z żywiołem walczy ponad 3 tysiące strażaków i wiele wozów gaśniczych, także z Wielkiej Brytanii, Rosji, Turcji, Francji i Cypru.
W drodze do Izraela są kolejne samoloty wyspecjalizowane w gaszeniu wielkich pożarów. W nocy z soboty na niedzielę do kraju miały dotrzeć maszyny z USA, Hiszpanii, Niemiec. Jak zapowiedział w sobotę premier Benjamin Netanjahu, dalsze przybędą ze Szwajcarii, Włoch, Norwegii, Chorwacji i Holandii.
Źródło: EPA, PAP