Sudańska armia okrążyła lotnisko w Chartumie - donosi w środę Reuters, powołując się na dwa wojskowe źródła. Agencja wskazuje, że to kolejny sukces sił rządowych w trwającej od dwóch lat wojnie domowej z rebeliantami z RSF.
W osobnym oświadczeniu sudańska armia poinformowała, że przejęła kontrolę nad obozem Tiba al-Hassanab w Dżabal Al-Awlja, określając go jako główną bazę Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) w centralnym Sudanie i ostatnią twierdzę tej armii w Chartumie.
Armia od dawna pozostawała w defensywie, jednak ostatnio odniosła serię sukcesów w walce z rebeliantami, m.in. odzyskała kontrolowane przez siły RSF terytorium w centrum kraju - podaje Reuters. W piątek wojsko przejęło kontrolę nad pałacem prezydenckim w Chartumie.
We wtorek sudańska armia przeprowadziła nalot na targowisko w prowincji Darfur Północny na zachodzie Sudanu, w którym zginęły setki cywilów.
Wojna domowa w Sudanie
W Sudanie od połowy kwietnia 2023 roku toczy się konflikt między wojskami rządowymi a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF). Wojna wybuchła na skutek sporu w ich sojuszu, który dwa lata wcześniej obalił popierany przez Zachód rząd i przejął władzę.
Głównymi postaciami konfliktu są generał Abdel Fattah al-Burhan, który po przewrocie z 2021 roku stanął na czele kraju, oraz Mohamed Hamdan Dagalo - w przeszłości jedna z bardziej wpływowych osobistości sudańskiej armii, a od 2023 roku główny dowódca RSF.
Siły RSF, które przez Stany Zjednoczone są oskarżane o ludobójstwo w Darfurze, zarzuciły armii odpowiedzialność za poniedziałkową masakrę.
Choć siły paramilitarne rozmieściły w Darfurze zaawansowane technologicznie drony, armia dominuje w powietrzu dzięki samolotom bojowym, które regularnie atakują pozycje RSF w regionie.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages