Prezydent Francji Emmanuel Macron określił sytuację w Strefie Gazy jako "straszną" i wezwał do natychmiastowego przerwania ognia. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, odnosząc się do doniesień w sprawie śmierci ponad 100 cywilów, oczekujących na pomoc humanitarną w Gazie wymaga "skutecznego niezależnego śledztwa".
"Głębokie oburzenie na widok obrazów napływających z Gazy, gdzie cywile byli brani na cel przez żołnierzy izraelskich. Wyrażam moje największe potępienie tych działań i apelują o prawdę, sprawiedliwość i poszanowanie prawa międzynarodowego" - napisał w piątek Macron na platformie X (dawniej Twitter).
Prezydent zażądał też "prawdy i sprawiedliwości" po ogłoszeniu przez Hamas o śmierci ponad 110 osób cywilnych od kul żołnierzy izraelskich.
Jak przekazało w czwartek ministerstwo zdrowia Strefy Gazy w ataku wojsk izraelskich w mieście Gaza zginęło ponad 110 osób czekających na pomoc humanitarną, a 760 zostało rannych. Według izraelskiej armii większość ofiar zginęła w zamieszkach.
Apel sekretarza generalnego ONZ
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres oświadczył w czwartek, że śmierć ponad 100 osób cywilnych oczekujących na pomoc humanitarną w Gazie wymaga "skutecznego niezależnego śledztwa", a ambasador palestyński w ONZ zaapelował do Rady Bezpieczeństwa o pilne działanie.
Rozmawiając z dziennikarzami przed regionalnym szczytem państw karaibskich na St. Vincent and Grenadines, Guterres oświadczył, że jest "zaszokowany" tym ostatnim epizodem wojny Izraela z Hamasem w Gazie.
Guterres wyraził przekonanie, że jedynym sposobem wyjaśnienia wszystkich okoliczności tragedii jest przeprowadzenie "skutecznego niezależnego śledztwa". Dodał, że pogarszające się światowe podziały geopolityczne "przekształciły prawo weta w skuteczny instrument paraliżu Rady Bezpieczeństwa".
- Jestem całkowicie przekonany, że potrzebujemy humanitarnego zawieszenia ognia oraz bezwarunkowego i natychmiastowego zwolnienia zakładników i musimy mieć Radę Bezpieczeństwa zdolną do osiągnięcia tych celów - powiedział sekretarz generalny ONZ.
Zdaniem ambasadora palestyńskiego w ONZ Riyada Mansura Rada, która zebrała się w czwartek po informacji o ostrzelaniu cywilów, powinna powiedzieć "dość!". - Jeżeli mamy odwagę i determinację aby zapobiec nowym podobnym masakrom, musimy doprowadzić do zawieszenia ognia - dodał dyplomata.
Źródło: PAP