Gdy 11 września 2001 r. samoloty wbijały się w World Trade Centet, decyzja była natychmiastowa - zamknąć Statuę Wolności dla zwiedzających. Po niemal ośmiu latach najsłynniejszy pomnik Ameryki będzie jednak w końcu w pełni otwarty dla turystów.
Po 11 września wstęp do wnętrza statui był całkowicie niemożliwy. Trzy lata później wpuszczono pierwszych zwiedzających, ale korona słynnej Wolności nadal była niedostępna.
Do pełnej chwały
4 lipca, w Dzień Niepodległości, symbol amerykańskiej wolności wróci do pełni chwały - na koronę wstęp wolny. Ale nie dla każdego - tylko dla 30 szczęśliwców dziennie, którzy będą wylosowani wśród posiadaczy biletów. - To wielki prezent urodzinowy dla narodu amerykańskiego - powiedział Ken Salazar, sekretarz interioru.
Dlaczego tak mało turystów będzie mogło podziwiać Nowy Jork z samej góry? Z powodów bezpieczeństwa. Schody w środku pomnika są bowiem zbyt kręte, by przeprowadzić skuteczną ewakuację zbyt wielu ludzi. Jednak Amerykanie już zapowiadają, że dokonają stosownych przeróbek i więcej turystów będzie mogło wejść na samą górę.
Statuę Wolności podarowali Amerykanom w 1886 r. Francuzi. Dla wielu pokoleń imigrantów była pierwszym obrazem, jaki kojarzył im się z amerykańskim snem.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu