Międzynarodowa Stacja Kosmiczna była widoczna na polskim niebie w nocy z soboty na niedzielę. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Co ciekawe, podczas przelotu towarzyszył jej inny, trudniejszy do zauważenia obiekt.
Ubiegłej nocy nad Polską mogliśmy obserwować przelot Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Na przeważającym obszarze kraju panowała pogodna aura bez opadów, co ułatwiało jej podziwianie.
Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie obiektu wykonane w okolicach miejscowości Lubraniec (woj. kujawsko-pomorskie). Pan Włodzimierz uchwycił ją na tle gwiazdozbioru Oriona - po prawej doskonale widać jego charakterystyczny pas złożony z trzech gwiazd.
ISS miała towarzysza
Podczas sobotniego przelotu nad Polską ISS nie była jednak sama - równolegle z nią po niebie przemieszczał się bowiem statek Crew Dragon. "Jest spora szansa, że zobaczymy oba statki lecące obok siebie. Tak się bowiem składa, że krótko zanim kapsuła dotrze do ISS (19 godzin po starcie), z Polski będzie świetnie widoczny jej przelot. W efekcie tego oba obiekty powinny być widoczne na naszym niebie tuż obok siebie" - napisał w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".
ISS na niebie miała wyglądać jak bardzo jasny punkt nisko nad zachodnim horyzontem, lecący w kierunku wschodnim. Przelot obiektu nastąpił pomiędzy 19.29 a 19.32 na wysokości około 47 stopni nad południowym horyzontem z perspektywy centralnej Polski.
"Dokładnie o 19.32.09 ISS wejdzie w cień Ziemi i zniknie nam z pola widzenia w okolicy konstelacji Raka" - napisał Karol Wójcicki. "Mamy więc dokładnie cztery minuty, żeby zobaczyć lecące obok siebie ISS i Dragona" - dodał.
Jak przekazał popularyzator astronomii, patrząc na oba obiekty mogliśmy zobaczyć łącznie 11 astronautów. "Ale kosmos!" - napisał Karol Wójcicki.
Misja Crew-10 zadokowała
Misja Crew-10 wystartowała w piątek o godzinie 19.03 czasu lokalnego z Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego na Florydzie (w Polsce była godzina 00.03 w sobotę). W niedzielę jej załoga poinformowała o pomyślnym zadokowaniu do ISS. Statkiem Crew Dragon mają wrócić na Ziemię astronauci, którzy spędzili w kosmosie więcej czasu, niż się spodziewali - Barry "Butch" Wilmore i Sunita "Suni" Williams.
>>> CZYTAJ: O krok bliżej domu. Astronauci wrócą na Ziemię
Źródło: Kontakt24, Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Włodzimierz/Kontakt24