"Postanowiłam wpłynąć do portu na Lampedusie. Wiem, czym ryzykuję, ale 42 rozbitków na pokładzie jest u kresu sił. Zawiozę ich w bezpieczne miejsce" - oświadczyła kapitan statku Carola Rackete.
Organizacja pozarządowa oznajmiła zaś, że kapitan nie ma innego wyboru. "Europa nas porzuciła" - dodała w oświadczeniu.
Zgodnie z nowymi przepisami załodze grozi grzywna w wysokości do 50 tysięcy euro i konfiskata statku.
W kierunku jednostki płyną łodzie patrolowe włoskiej Straży Przybrzeżnej i Gwardii Finansowej, by ją zatrzymać - podały włoskie media.
W odległości 12 mil od brzegów Lampedusy załoga łodzi Gwardii nakazała statkowi, by się zatrzymał, ale rozkaz ten został zignorowany.
"Niemcy i Holandia odpowiedzą za to"
Włoski wicepremier i minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini na wiadomość o wpłynięciu Sea Watch 3 na włoskie wody stwierdził, że "imigracja nie może być zarządzana przez nielegalne statki, jesteśmy gotowi powstrzymać wszelkie nielegalne działania".
"Kto popełnia błąd, zapłaci. Europa? Nieobecna, jak zawsze" - napisał na Twitterze.
"Nie wydaję zgody na to, aby ktokolwiek zszedł z pokładu, nie zgodzę się na to nigdy" - podkreślił włoski wicepremier. "Niemcy i Holandia odpowiedzą za to" - ostrzegł.
Salvini zapowiedział, że jest gotów użyć sił porządkowych, by nie dopuścić do tego, by statek z migrantami zawinął na Lampedusę.
Włoska prawica: zatopić Sea Watch 3
"Europa musi się obudzić, musi otworzyć oczy" - stwierdził zaś drugi wicepremier Luigi Di Maio z Ruchu Pięciu Gwiazd.
Wyraził przekonanie, że niezbędna jest zmiana zasad konwencji z Dublina w sprawie migrantów. - Nie jest możliwe to, aby wszyscy migranci dalej schodzili na ląd we Włoszech - dodał w rozmowie z Ansą.
Liderka prawicowego ugrupowania Bracia Włoch Giorgia Meloni oświadczyła, że statek organizacji pozarządowej należy skonfiskować, załogę aresztować, sprowadzić migrantów na ląd i odesłać natychmiast do krajów pochodzenia, a następnie "zatopić" Sea Watch 3.
We wtorek Europejski Trybunał ds. Praw Człowieka w Strasburgu odrzucił wniosek złożony w imieniu 42 migrantów, którzy zwrócili się o natychmiastową interwencję, by rozwiązać kryzys wokół Sea Watch 3 i "nieludzkie traktowanie", jakim zostali w ich ocenie poddani.
Autor: tmw/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24