Starcia w Atenach. Tym razem nie z powodu kryzysu


Do starć demonstrantów z policją doszło w niedzielę w Atenach podczas kilkusetosobowego protestu przeciwko antyislamskiemu filmowi "Niewinność muzułmanów". Grecka policja udaremniła manifestantom przemaszerowanie przed ambasadę USA.

Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom i zatrzymali sześć osób.

Wyznawcy islamu, którzy przyszli na manifestację do centrum Aten, protestowali przeciw filmowi powstałemu w USA. Niektórzy przynieśli plakaty wzywające do ukarania śmiercią jego domniemanego autora, Nakouli Basseleya Nakouli.

Demonstracja przez większość czasu przebiegała pokojowo do chwili, gdy osoby z tłumu nie zaczęły rzucać różnymi przedmiotami w policjantów. Wówczas doszło do krótkich starć, ale nikt nie został ranny.

Zamieszki po antymuzułmańskim filmie

Wyprodukowany w USA film "Niewinność muzułmanów" wywołał w części krajów islamskich falę demonstracji, bowiem obraża - według krytyków filmu - islam i Mahometa. W antyamerykańskich zamieszkach zginęło dotychczas kilkadziesiąt osób. W najgwałtowniejszych protestach, 11 września w libijskim mieście Bengazi, zginęło czterech dyplomatów USA, w tym ambasador Stanów Zjednoczonych w Libii Christopher Stevens.

Autor: zś//gak / Źródło: PAP

Raporty: