Słowackie władze w poniedziałek oskarżyły cztery osoby o udział w morderstwie dziennikarza śledczego Jana Kuciaka oraz jego narzeczonej w lutym 2018 roku. Sprawa ta wywołała protesty na Słowacji, doprowadzając do rezygnacji ówczesnego premiera Roberta Fico.
Rzecznika prokuratury krajowej przekazała w oświadczeniu, że w związku ze zbrodnią postawiono 6 zarzutów, w tym morderstwa z premedytacją.
Głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa Kuciaka jest Marian Kocznera, słowacki przedsiębiorca z politycznymi powiązaniami, który był kluczową postacią prowadzonego przez Kuciaka śledztwa dziennikarskiego o korupcji i kumoterstwie słowackich elit. Koczner w marcu br. został oskarżony o zlecenie morderstwa dziennikarza.
Słowackie media publikowały zapisy rozmów i SMS-ów Kocznera, które prowadził i wymieniał z przedstawicielami świata słowackiej polityki i wymiaru sprawiedliwości. Z materiałów tych wynika, że Koczner mógł wpływać na polityków, sędziów i prokuratorów.
Zabójstwo Jana Kuciaka
Kuciak i jego narzeczona Martina Kusznirova zostali zastrzeleni w ich domu w miejscowości Velka Macza 21 lutego 2018 roku.
Przed śmiercią dziennikarz pracował nad materiałami dotyczącymi powiązań między osobami z otoczenia premiera Słowacji Roberta Fico, a włoską mafią. Zabójstwo wywołało masowe protesty i kryzys polityczny.
Inicjatywa "Na rzecz przyzwoitej Słowacji" po zamordowaniu Kuciaka organizowała największe demonstracje w kraju od upadku komunizmu w 1989 roku. Przyczyniła się do dymisji z funkcji premiera Roberta Fico, szefa najsilniejszej partii na Słowacji Kierunek - Socjaldemokracja (SMER-SD). W marcu 2018 r. na czele rządu zastąpił go wywodzący się z tej samej partii Peter Pellegrini.
Słowacka prokuratura specjalna nie ujawnia nazwisk swoich prokuratorów pracujących przy śledztwie. Nie pozwoliła także dziennikarzom na fotografowanie i filmowanie ich twarzy.
Autor: ft/adso / Źródło: reuters, pap