Dzikie słonie zadeptały w Bangladeszu cztery osoby. Zwierzęta nie tylko zaatakowały ludzi, ale również zdemolowały budynki.
W czwartek wieczorem stado dzikich słoni wtargnęło do wioski w górskim rejonie Bandarban, położonej ok. 350 km od stolicy kraju Dhaki.
Rozszalałe zwierzęta zaczęły taranować mieszkańców, zdemolowały także wiejskie zabudowania.
Ataki dzikich słoni są w Bangladeszu nagminne. Co roku w wyniku ataków zwierząt - wypieranych przez siedziby ludzkie z dżungli - ginie średnio 15 osób.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu