Włoska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie umyślnego zabójstwa Eluany Englaro. Dochodzenie prowadzone jest przeciwko czternastu osobom, wśród których jest też ojciec zmarłej kobiety.
Dochodzenie wszczęła prokuratura w Udine w północno-wschodnich Włoszech.
Zawiadomienie o przestępstwie złożyło stowarzyszenie "Scienza e Vita". Zrzesza ono obrońców życia różnych wyznań i opcji politycznych. Zdaniem stowarzyszenia, przerwanie sztucznego karmienia Eluany Englaro, kobiety znajdującej się od ponad siedemnaście lat w stanie wegetatywnym, było morderstwem.
Winni ojciec i lekarz
Według "Scienza e Vita" jedną z osób, która dopuściła się zbrodni jest ojciec Eluany - Beppino Englaro. Mężczyzna zabiegał o zgodę sądu na położenie kresu życiu córki. Odpowiedzialnością za śmierć Włoszki obarczają również anestezjologa opiekującego się nią przez długie lata Amato De Monte, a także dwanaście osób z towarzyszącej mu ekipy.
Prokuratura w Udine poinformowała, że po zawiadomieniu rozpoczęcie dochodzenia było konieczne. 11 lutego (dwa dni po śmierci kobiety) ta sama prokuratura na podstawie wstępnych wyników autopsji orzekła, że kobieta zmarła z głodu i pragnienia. Nie budziło to żadnych podejrzeń, ponieważ miało być zgodne z wcześniejszym wyrokiem sądu.
38-letnia Eluana Englaro przez 17 lat była w stanie wegetatywnym po wypadku samochodowym. 9 lutego br. zmarła z głodu i pragnienia. Prawo do podjęcia decyzji o odłączeniu pojenia i karmienia przyznał jej ojcu Sąd Najwyższy w listopadzie 2008 roku.
Źródło: IAR