Partia Sinn Fein, działająca w Irlandii i w Irlandii Północnej, rozpoczęła kampanię na rzecz zjednoczenia obu części wyspy - donoszą irlandzkie media. Sinn Fein argumentuje, że podział nie opłaca się w kryzysie.
Kampanią kierują minister ds. rozwoju regionalnego w autonomicznym rządzie Irlandii Północnej Conor Murphy oraz senator Pearse Doherty z hrabstwa Donegal w Republice Irlandii. Występując na konferencji prasowej w Dublinie, oświadczyli oni, że zjednoczenie Irlandii uzasadniają przede wszystkim względy gospodarcze.
Sinn Fein: jest uzasadnienie ekonomiczne
Według nich także unioniści opowiadający się za utrzymaniem więzów Irlandii Płn. ze Zjednoczonym Królestwem, zwłaszcza politycznie umiarkowani biznesmeni przekonani są, że gospodarcze scalenie obu części Irlandii jest ekonomicznie uzasadnione.
- Nie ma sensu utrzymywanie podziału 6-milionowego kraju, w którym działają dwa różne systemy służby zdrowia, nie przystające do siebie różne infrastruktury i dwie różne polityki rozwoju turystyki - stwierdził Doherty.
- Czy stać nas na utrzymanie podziału w obecnych trudnych ekonomicznie czasach? - pytał z kolei Murphy, odpowiadając sam sobie: - Dynamika na rzecz usunięcia barier gospodarczego rozwoju wyspy jest silniejsza niż tendencja do utrzymania istniejącego podziału.
O wsparcie poproszą emigrację
Murphy ujawnił, że do akcji zjednoczeniowej zostanie zaangażowana irlandzka diaspora m.in. w USA, Australii, Anglii i Szkocji. W sobotę lider Sinn Fein Gerry Adams wystąpi w Nowym Jorku na pierwszej imprezie zorganizowanej w ramach nowej kampanii. W lipcu planowana jest kolejna duża impreza w Londynie.
Zjednoczenie za życia Gerry’ego Adamsa?
Adams wypowiedział się ostatnio, że spodziewa się zjednoczenia obu części Irlandii jeszcze za jego życia. Sinn Fein określana jest jako polityczne skrzydło Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA), które włączyło się w proces pokojowy w Irlandii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Arch. TVN24