Setki tysięcy ludzi ewakuowano w głąb lądu w związku ze zbliżającym się do Kuby huraganem Ike. Jednocześnie borykające się z ogromnymi problemami po przejściu Gustava władze w Hawanie poprosiły USA o złagodzenie embarga. Waszyngton odmawia.
Wiejący w tej chwili z prędkością około 215 km/h żywioł spowodował popłoch na wschodnim wybrzeżu Kuby. Z nadmorskich miejscowości i miast ludzie uciekali samochodami, autobusami, ciężarówkami i wszystkimi innymi możliwymi środkami transportu. Ike ma dotrzeć na wyspę w niedzielę w nocy lub w poniedziałkowy ranek.
Trudno się dziwić strachowi Kubańczyków, bo zaledwie tydzień temu, wiejący z prędkością dochodzącą do 240 km/h huragan Gustav zniszczył na wyspie ponad 100 tysięcy domów.
Złagodźcie embargo
Czego chcą władze w Hawanie? Przede wszystkim zgody na przyznawanie jej przez firmy północnoamerykańskie kredytów na zakup artykułów spożywczych, materiałów potrzebnych do odbudowy ze zniszczeń.
W oświadczeniu kubańskiego MSZ podkreślono, że "jedynie słusznym, etycznym posunięciem" USA byłoby całkowite i definitywne zniesienie "dotkliwej, okrutnej blokady ekonomicznej, handlowej i finansowej, stosowanej wobec naszego kraju przez prawie pół wieku".
Nie zgodziły się natomiast na przysłanie ekipy amerykańskich ekspertów, mających oszacować skalę katastrofy. Kubańskie MSZ nie wspomniało natomiast wcale o amerykańskiej ofercie pomocy humanitarnej na sumę 100 tys. USD.
USA: Kuba nie spełnia warunków
Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, przebywająca obecnie z wizyta w Afryce kategorycznie wykluczyła możliwość zniesienia embarga. Wskazała, że Hawana wciąż nie spełnia warunków, które Waszyngton stawia im w tej kwestii. Uznała, że zniesienie embarga byłoby "nierozważne".
- Nie widzimy na Kubie niczego, co sugerowałoby, że to nastąpiło. (...) Nie sądzę, żeby w kontekście tego, co obecnie widzimy, zniesienie embarga było roztropne - oświadczyła w niedzielę Rice.
Amerykańska sekretarz stanu przypomniała, że Waszyngton domaga się od reżimu kubańskiego m.in. uwolnienia więźniów politycznych oraz przeprowadzenia uczciwych, wolnych wyborów. Do tego czasu nie ma mowy o jakimkolwiek porozumieniu między obydwoma krajami.
Źródło: Reuters, PAP, thenewstribune.com, iht.com