Sępy głodują przez wściekłe krowy


Przyszły chude lata dla sępów, a wszystko to z powodu choroby wściekłych krów. Zgodnie z unijnymi przepisami, z pastwisk trzeba usuwać wszystkie padłe sztuki bydła. Efekt, padlinożercy są na przymusowej głodówce.

Zdaniem hiszpański ornitologa Juana Carlosa Atienzy z powodu wprowadzonych w 2002 roku przepisów bardzo cierpią niektóre gatunki sępów.

Dlatego szefowa regionalnych władz w Madrycie Esperanza Aguirre powiedziała w poniedziałek, że stolica kraju zamierza ulżyć doli sępów, pozwalając na pozostawianie w środowisku naturalnym części padłych zwierząt.

Według Atienzy, badana jest też możliwość wprowadzenia takich zmian w przepisach, by w niektórych regionach można było zostawiać sępom padlinę.

Źródło: PAP