Ścinali włosy i brody. Skazani za ataki na amiszów

Aktualizacja:
Sekta wstrząsnęła społecznością amiszów w Ohiosxc.hu

Jeden z liderów działającej wśród amiszów w Ohio sekty i 15 innych jej członków zostało skazanych przez sąd w Cleveland za ataki na swoich współbraci w wierze i ścinanie ich włosów i bród. "Ataki nienawiści" - jak określił je sędzia - dotyczyły kilkudziesięciu osób. Wyroki więzienia dla winnych zostaną ogłoszone w kolejnych dniach.

Sprawa napaści odbiła się dużym echem w USA, bo spowodowała niespotykane uaktywnienie się społeczności amiszów i chwilową integrację z resztą społeczeństwa.

Pobicia, okaleczanie, ścinanie włosów

Nękani przez lidera sekty, Samuela Mulleta, i wiernych mu wyznawców, amisze zwrócili się do władz z prośbą o powstrzymanie go, bo przez kilka miesięcy padali ofiarą pobić, a nawet okaleczania. Powodem miały być nieporozumienia na tle religijnym.

Wszystkim bez wyjątku (kilkunastu osobom) ludzie Mulleta obcinali włosy i brody. Stoi to w sprzeczności z kulturowym nakazem wyznawanym przez amiszów, którzy nie obcinają ich przez cały życie.

Długie włosy i naturalny zarost jest wyrazem ich pobożności.

Sprawa wywołała takie poruszenie w kilkudziesięciu komunach amiszów w Ohio, że do największego miasta stanu - Cleveland - na ogłoszenie wyroku zjechały się ich setki, powodując nie lada zdziwienie pozostałych obywateli.

Piętnastu ludzi Mulleta dostanie prawdopodobnie kary kilku lat więzienia. Sam Mullet, na którym ciąży też zarzut gwałtu, dostanie wyrok 15-20 lat więzienia.

Autor: adso\mtom / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu