Saudyjczycy ostrzegają Zachód: "Nie naciskajcie na egipskie wojsko"

Aktualizacja:

Kolejny dzień w Egipcie mija pod znakiem zamieszek na ulicach. Pomimo brutalnych starć, które dzień w dzień kosztują życie kilkudziesięciu osób, nadal trwają protesty zwolenników Bractwa Muzułmańskiego, którzy domagają się od wojska przywrócenia sytuacji sprzed zamachu stanu w czerwcu.

21:36

Arabia Saudyjska wyraźnie opowiada się po stronie wojska w Egipcie. Z racji na swoje bogactwo saudyjskie królestwo gra bardzo ważną rolę w regionie, więc jego stanowisko ma znaczenie.

Saudyjski minister spraw zagranicznych książę Saud al-Faisal oznajmił po spotkaniu z francuskim prezydentem Francois Hollandem, że Zachód nie powinien naciskać egipskiego wojska, aby zaprzestał represji wymierzonych w Bractwo Muzułmańskie. - Nie osiągniemy nic przy pomocy gróźb - stwierdził Saudyjczyk.

21:11

Pomimo odwołania części demonstracji i brutalnych starć w ostatnich dniach na ulice Kairu oraz innych egipskich miast w niedzielę i tak wyszły tłumy.

20:44

Obie strony sporu prezentują sprzeczne wersje śmierci 38 aresztowanych osób.

Według władz wszyscy zatruli się gazem łzawiącym, którym starano się ich spacyfikować podczas próby ucieczki z więzienia pod Kairem. Islamiści mieli też wziąć policyjnego funkcjonariusza, który wyszedł z opresji z poważnymi obrażeniami.

Natomiast według opozycji owe 38 osób zostało zamordowanych w więzieniu. Agencja Reutera podaje, powołując się na "źródła w środowisku prawniczym", iż zatrzymani uczestnicy protestów udusili się w skrajnie zatłoczonej i szczelnie zamkniętej więźniarce.

20:22

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała, że jej rząd rozważy możliwość wstrzymania eksportu broni do Egiptu w związku z działaniami władz egipskich wobec islamskich demonstrantów.

- Musimy poddać sytuację w Egipcie całkowicie nowej ocenie - powiedziała Merkel w wywiadzie dla drugiego programu telewizji publicznej ZDF.

19:54

Egipskie władze poinformowały, iż w jednym z Kairskich więzień zginęły 38 osób. Wszyscy mieli być ofiarami "incydentu". Opozycja twierdzi, że zostali po prostu zamordowani.

18:17

Celem zaplanowanych na niedzielę demonstracji zwolenników Bractwa Muzułmańskiego jest budynek najważniejszego sądu Egiptu, Sądu Konstytucyjnego. Przed budynkiem postawiono dodatkowe siły wojska.

18:13

Egipskie władze podały oficjalne dane na temat ilości ofiar sobotnich zamieszek. W całym kraju miało zginąć łącznie 79 osób.

18:04

Wojsko przeprowadziło kolejną rundę aresztowań przywódców Bractwa Muzułmańskiego. Według najnowszych doniesień zatrzymano łącznie 42 osoby.

17:54

Po niemal tygodniu zamieszek i śmierci setek osób wiele rodzin szuka informacji o swoich bliskich. Nazwiska ofiar są umieszczane na listach wystawianych na widok publiczny.

17:48

Zdjęcie rzekomo pokazujące rządowych snajperów rozmieszczonych na budynku w pobliżu spodziewanej trasy przemarszu zwolenników Bractwa Muzułmańskiego.

17:34

Jak się okazało Bractwo Muzułmańskie odwołało jedynie część protestów w centrum Kairu, tam gdzie rzekomo czaili się snajperzy. W innych miejscach marsze odbywają się zgodnie z planem. Masowe demonstracje odbywają się między innymi w mieście Minya. Pierwotnie zakładano, że marsze w Kairze ruszą w niedzielę popołudniu w kierunku siedziby Sądu Najwyższego.

16:30

Bractwo Muzułmańskie odwołało zaplanowane na niedzielę marsze protestacyjne - podaje CNN. Decyzja miała zostać podjęta z obawy o bezpieczeństwo. Wzdłuż tras przemarszów na dachach budynków mają rzekomo stać snajperzy.

Opozycja od początku najnowszych zamieszek regularnie oskarża stronę rządową o wykorzystywanie snajperów strzelających ostrą amunicją do demonstrantów.

16:02

"W Egipcie jest miejsce dla wszystkich" - oznajmił dowódca egipskiego wojska i najpotężniejsza szara eminencja egipskiej sceny politycznej, generał Andel Fattah al-Sisi.

Pojednawczy ton człowieka, który odegrał kluczową rolę w obaleniu islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego, był jednak krótkotrwały. W tej samej wypowiedzi przestrzegł, że "każdy kto odwoła się do przemocy nie będzie tolerowany".

15:56

Świat arabski protestuje przeciwko stosowaniu przemocy przez egipskie wojsko. W niedzielę demonstracje odbyły się m.in. w Maroku:

Muzułmanie protestują także w Pakistanie...

... oraz w Japonii

15:20

Pomimo bardzo niespokojnej sytuacji w Egipcie i ostrzeżeń polskiego MSZ przed podróżowaniem do tego kraju, polscy turyści nie rezygnują z wakacji. Na lotniskach nie ma tłumów osób przedwcześnie skracających wypoczynek, a według relacji tych powracających do Polski kurorty są spokojne.

15:15

Wielcy inwestorzy w Egipcie wracają do pracy. General Motors i niemiecki koncern handlowy Metro AG (właściciel Makro Cash&Carry, hipermarketów Real, Media Markt i Saturn) wznowiły w niedzielę pracę. Fabryki Electroluxa pozostają zamknięte dopóki "sytuacja się nie ustabilizuje". Koncerny zawiesiły produkcję w środę. Sam szwedzki Electrolux zatrudnia w Egipcie blisko 7 tys. osób.

15:05

Na egipskiej giełdzie odnotowano gwałtowne spadki. Giełda i banki nie pracowały od środy. Dzisiaj otwarto je na 3 godziny.

14:45

Egipskie władze szykują się na popołudniowe marsze i protesty, organizowane przez Bractwo Muzułmańskie w Kairze i Gizie.

Wcześnie rano w niedzielę armia wysłała uzbrojone samochody i żołnierzy na plac przed egipskim Sądem Najwyższym na przedmieściach Kairu. W niedzielę rano Bractwo poinformowało, że spotka się tam sześć różnych grup protestujących, którzy o godz. 16 wyruszą sprzed sześciu meczetów w Gizie.

14:03

Saudyjski miliarder książę Alwaleed bin Talal zwolnił szefa telewizji Al-Resalah za jego zaangażowanie w politykę. Tarek al-Suwaidan pełni rolę przywódcy Bractwa Muzułmańskiego w Kuwejcie.

Książę w niedzielę wyjaśnił na Twitterze powody swojej decyzji. Zwolnił al-Suwaidana za "przyznanie się do przynależności do terrorystycznego ruchu".

Kuwejtczyk al-Suwaidan był dyrektorem kanału, który należy do koncernu medialnego Alwaleed Rotana Group, ogromnego konglomeratu panarabskich mediów, z bazą w Rijadze.

13:50

W sobotę egipska policja zatrzymała w Kairze dwóch profesorów, którzy pracują nad filmem o Bliskim Wschodzie. Kanadyjczycy byli w drodze do Strefy Gazy, gdzie pracują w ramach wymiany akademickiej pomiędzy Uniwersytetem w Zachodnim Ontario (UWO) i szpitalem al-Shifa w Strefie Gazy.

Tarek Loubani jest lekarzem i wykładowcą UWO, w ramach współpracy szkoli kardiochirurgów. John Greyson jest natomiast profesorem wydziału filmowego na Uniwersytecie w Yorku, nagradzanym filmowcem i producentem filmu o Bliskim Wschodzie.

Kanadyjskie władze konsularne podały, że nie są w stanie potwierdzić ich miejca pobytu.

12:26

Sąd tymczasowo aresztował 404 "zwolenników Mursiego", zaangażowanych w udział w piątkowych i sobotnich zamieszkach na Placu Ramzesa. Na razie zadecydowano o 15-dniowym areszcie. Zatrzymani są oskarżeni o łamanie ciszy nocnej, nielegalne gromadzenie, bandytyzm, niszczenie własności publicznej i prywatnej, utrudnianie ruchu, posiadanie broni, usiłowanie zabójstwa i zabójstwa.

12:10
11:25

Minister spraw zagranicznych Egiptu Nabil Fahmy w czasie konferencji prasowej zapowiedział powrót do idei mapy drogowej. Zakłada ona powstanie neutralnego rządu przejściowego na okres 9-12 miesięcy, któremu przewodniczyć ma przywódca wojskowy. Zostanie ustanowiona również trzyosobowa rada prezydencka, na czele której stanie prezes Najwyższego Trybunału Konstytucyjnego.

W okresie przejściowym ma powstać projekt nowej konstytucji, co utoruje drogę do nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.

Projekt mapy drogowej powstał po obaleniu przez armię prezydenta Muhammeda Mursiego.

10:50

Unia Europejska podała, że jeśli przemoc w Egipcie nie ustanie, to zrewiduje ona swoje kontakty z tym krajem.

10:47

09:25

Koalicja opublikowała plan dzisiejszych marszy w dwóch egipskich miastach - Gizie i Kairze.

W Gizie marsze wystartują spod sześciu meczetów po modlitwach o godz. 16. Wszystkie mają spotkać się pod budynkiem Sądu Najwyższego na przedmieściach Kairu.

Z kolei w Kairze planowane są trzy główne marsze. Ich uczestnicy wyruszą spod meczetów o godz. 16 i dotrą do Heliopolis. Na głównym placu miasta, gdzie zbiorą się protestujący, odbędzie się konferencja prasowa Koalicji.

Budynek Sądu Najwyższego na przedmieściach Kairuwikipedia-CC-BY-SA
09:04

Egipski bank centralny zapowiedział, że zamknięte od środy banki będą otwarte w niedzielę w godz. 9-12. Pracować będzie również kairska giełda.

09:00

Egipski minister spraw zagranicznych Nabil Fahmi zwołał na godz. 9.00 konferencję prasową. Rozmowa ma dotyczyć bieżącej sytuacji w Egipcie.

08:52

Koalicja organizacji przeciwnych rządom wojska, m.in. Bractwo Muzułmańskie i szereg mniejszych partii islamistycznych, wezwało do kontynuowania protestów. Apel w tej sprawie pojawił się na stronie Bractwa późnym wieczorem w sobotę.

"Koalicja podtrzymuje swoje zaangażowanie w organizację pokojowych protestów" - napisano w oświadczeniu

06:47

W odróżnieniu od niemieckich i francuskich biur podróży, brytyjscy touroperatorzy nadal przewożą urlopowiczów do popularnych miejsc turystycznych w Egipcie, choć ostrzegają ich, by zachowali ostrożność. ABTA, organizacja zrzeszająca brytyjskich touroperatorów, ocenia liczbę brytyjskich turystów w Egipcie na ok. 40 tysięcy. Większość przebywa w kurortach nad Morzem Czerwonym. Korzystają tam ze wzmocnionej ochrony.Najpopularniejsze wśród brytyjskich urlopowiczów miejscowości to obok Hurghady: Szarm el Szejk, Taba i Marsa Alam.

03:47

W ciągu czterech ostatnich dni, członkowie i zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego zaatakowali, obrabowali lub podpalili na terenie Egiptu 58 chrześcijańskich kościołów, szkół i instytucji - podaje agencja misji katolickich AsiaNews.

Autor: mn,pk/tr / Źródło: TVN24, PAP

Raporty: