Rosjanie próbują powtórzyć we wschodniej Ukrainie wariant z inwazji na Krym, ale wariant zmodyfikowany - uważa Jacek Saryusz-Wolski. We "Wstajesz i wiesz" w TVN24 europoseł PO mówił, że tym razem Rosjanie "testują, czy można już to robić, nie odpruwając naszywek" z mundurów żołnierzy. - Wygląda na to, że świat się z tym godzi - dodał.
Eurodeputowany wyraził się bardzo krytycznie o działaniach Unii Europejskiej i USA, które jego zdaniem nie robią nic, by pomóc Ukrainie doświadczającej "pełzającego rozbioru" ze strony Rosji.
Rosja już się nie kryje z inwazją
- Nie można mówić o optymizmie w obecnej sytuacji. Mówimy o lokalnej inwazji zbrojnej i następuje powolna aneksja z otwartą przyłbicą, tym razem z oznakowanym sprzętem i żołnierzami. To jest testowanie Zachodu i granicy, za którą Rosja wciąż może się przesunąć - mówił Saryusz-Wolski o sytuacji w Donbasie.
Przypomniał, że najpierw Moskwa przeprowadziła zbrojny najazd na Krym, ale tego dokonano "z zachowaniem sztuczek z zielonymi ludzikami". - Tam wjechały oddziały, tylko że zdjęły tablice i naklejki na samochodach, i mundury były nieoznakowane. A tutaj (w Donbasie - red.) testują, czy można już to robić, nie odpruwając naszywek - zauważył.
- Wygląda na to, że świat się z tym godzi, ponieważ zajmuje się tym bzdurnym, fałszywym, białym konwojem, a nie regularnymi rosyjskimi oddziałami i sprzętem wyjeżdżającym do Donbasu - dodał.
"UE pomaga Rosji, a nie Ukrainie"
Zdaniem Saryusz-Wolskiego, ta "wojna prowadzona z mistrzostwem przez Rosję (...) coraz bardziej nasuwa analogie z Hitlerem i jego wejściem do Austrii i Czechosłowacji".
To dlatego, jego zdaniem, UE i USA "powinny zacząć dostarczać broń Ukrainie" za pomocą mostów powietrznych do Kijowa, "skoro nie chcemy pomagać bezpośrednio w walce".
Saryusz-Wolski nawiązał też m.in. do francuskiego kontraktu na duże okręty desantowe Mistral, jakie Paryż próbuje zrealizować w porozumieniu z Moskwą mimo sankcji. Eurodeputowany podkreślił, że "absurdem" jest to, że "kraje unijne dostarczają broń Rosji, która jest agresorem, i odmawiają jej Ukrainie, która jest ofiarą agresji".
- Niestety Rosja nas wszystkich ogrywa - zakończył.
Autor: adso//gak / Źródło: tvn24