Donald Trump rozpętał bezwzględną kampanię czarnego PR-u przeciw byłej Miss Universum, która skrytykowała go jako mizogina. Krytykę wykorzystała Hillary Clinton, atakując swego oponenta podczas niedawnej debaty telewizyjnej obojga kandydatów do Białego Domu.
W piątek rano (czasu USA) kandydat republikanów na prezydenta rozesłał tweety, w których twierdzi, że była miss, Alicia Machado z Wenezueli, nagrała kiedyś "sekstaśmę".
W rzeczywistości wiadomość o taśmie oparta jest na pogłoskach i filmie, który – jak udowodnił portal internetowy Snopes specjalizujący się w sprawdzaniu faktów – pokazuje inną kobietę. Istnieje też taśma z telewizyjnego reality-show niewyraźnie pokazująca Machado w scenie erotycznej, ale pod kołdrą ze swoim partnerem. Trump nazwał Machado w tweetach osobą "odrażającą" i sugerował, żeby obejrzeć jej rzekome "sekswideo".
Did Crooked Hillary help disgusting (check out sex tape and past) Alicia M become a U.S. citizen so she could use her in the debate?
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 30 września 2016
Komentatorzy w USA wyrażają zażenowanie metodami kandydata GOP. Nawet popierający go były republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Newt Gingrich w wywiadzie dla telewizji Fox News odradził mu ataki na Machado. Jego zdaniem zaszkodzą one Trumpowi w jego kampanii prezydenckiej. Najnowsze sondaże wskazują na rosnącą przewagę Hillary Clinton po debacie w kluczowych dla zwycięstwa w wyborach stanach "wahających się" (swing states), jak Floryda i Pensylwania. Machado zdobyła koronę Miss Universum w 1996 r. Trump był wtedy współwłaścicielem korporacji będącej organizatorem konkursu. Machado przeprowadziła się potem do USA i uzyskała obywatelstwo amerykańskie. W wywiadach radiowych i telewizyjnych powiedziała, że Trump nazwał ją "Miss Piggy" i opowiadał w wywiadach, że przytyła, bo "je jak świnia". Skarżył się, że Machado była osobą "okropną", sprawiającą ogromne kłopoty.
Clinton z wyraźnym poparciem Latynosów
W czasie prezydenckiej debaty telewizyjnej w nocy z poniedziałku na wtorek Clinton przypomniała wypowiedzi Machado. Trump miał także nazwać byłą królową piękności "panną gosposią" - co odnosiło się do jej latynoskiego pochodzenia. Kobiety z uboższych krajów Ameryki Łacińskiej pracują często w USA jako pomoce domowe. Hillary przypomniała w ten sposób, że Trump obrażał nie tylko kobiety, ale i Latynosów. Na początku swej kampanii nazwał nielegalnych imigrantów z Meksyku "gwałcicielami i handlarzami narkotyków". Clinton zwróciła uwagę na amerykańskie obywatelstwo Machado, dające jej prawo do głosowania w wyborach. Wenezuelska miss powiedziała, że korzystając ze swej popularności, namawia członków hiszpańskojęzycznej społeczności w USA do głosowania na Clinton. Oświadczyła, że "ktoś taki jak Trump nie może być prezydentem". Kandydatkę demokratów popiera około 70 proc. latynoskich wyborców. Sympatyzujące z kandydatem GOP media podały, że Machado ma za sobą przeszłość z półświatka: jako młoda kobieta w Wenezueli była dziewczyną mężczyzny oskarżonego o usiłowanie morderstwa; kiedy ten został uznany za winnego, groziła śmiercią prowadzącemu sprawę sędziemu. Trump podniósł i ten wątek w swoich tweetach. Od wtorku nieustannie atakuje też byłą miss na spotkaniach z wyborcami. Oskarżył też Clinton, że "wykorzystała" Machado do swej kampanii wyborczej i w zamian pomogła jej załatwić obywatelstwo amerykańskie.
Autor: tmw\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bulls