Rozmowy o Syrii. Znów deklaracje, znów zero konkretów


Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier oznajmił po zakończeniu międzynarodowych rozmów o syryjskim konflikcie, które odbyły się we wtorek w Wiedniu, że USA i Rosja pomogą w ustaleniu winnych łamania rozejmu w Syrii.

We wtorek odbyło się w Wiedniu spotkanie ministerialne Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii (ISSG). W jej skład wchodzą przedstawiciele USA, Rosji, Iranu, Arabii Saudyjskiej, Turcji, Unii Europejskiej i Ligi Arabskiej.

Bez terminu

Uczestnicy spotkania nie ustalili nowej daty rozmów pokojowych między stronami konfliktu - oświadczył wysłannik ONZ Staffan de Mistura. Sekretarz stanu USA John Kerry podał 1 sierpnia jako datę uzgodnienia tymczasowych władz. Kerry zastrzegł, że jest to "cel, a nie ostateczny termin". Zgodnie z planem pokojowym zaaprobowanym przez Radę Bezpieczeństwa ONZ reżim Baszara el-Asada i opozycja mają do sierpnia czas na uzgodnienie ram transformacji politycznej.

De Mistura relacjonował mediom wiedeńskie rozmowy wspólnie z Kerrym i rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Rosyjski dyplomata zapewnił, że Moskwa "nie popiera" reżimu Asada w konflikcie, a jedynie syryjską armię w walce z terroryzmem. Jakikolwiek udział Asada w tymczasowych władzach w Syrii wyklucza syryjska opozycja, wspierana m.in. przez Arabię Saudyjską.

Wzmocnić rozejm

Podczas ministerialnego spotkania Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii uzgodniono wzmocnienie rozejmu w całym kraju i zapewnienie dostaw pomocy humanitarnej do oblężonych miast, w tym dzięki zrzutom z powietrza, co ma skłonić syryjską opozycję do powrotu do rozmów.

- Stany Zjednoczone i Rosja oświadczyły, że są gotowe uczynić postęp na szczeblu technicznym, aby możliwe było ustalenie, kto odpowiada za łamanie zawieszenia broni - powiedział niemiecki minister dziennikarzom.

Jeśli któraś ze stron konfliktu syryjskiego będzie się dopuszczała wielokrotnego łamania porozumienia o zawieszeniu broni, będzie jej groziła utrata ochrony, jaką ten rozejm zapewnia - ostrzeżono we wtorek w Wiedniu.

Wydano oświadczenie, w którym podkreślono m.in., że jeśli współprzewodniczący ISSG uznają, że któraś ze stron porozumienia o wstrzymaniu aktów wrogości uporczywie to porozumienie narusza, możliwe będzie podjęcie wobec niej stosownych działań, łącznie z wykluczeniem z porozumienia, a tym samym pozbawienie jej ochrony, jaką to porozumienie zapewnia. Mimo uzgodnionego przez USA i Rosję rozejmu w Syrii, od ponad pięciu lat pogrążonej w wojnie domowej, nie udało się uniknąć eskalacji przemocy. W geście protestu wobec takiego obrotu zdarzeń część syryjskiej opozycji pod koniec kwietnia opuściła Genewę, gdzie prowadzone były negocjacje pokojowe.

W syryjskiej wojnie od wybuchu konfliktu w 2011 roku zginęło 270 tys. osób.

Autor: //gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: