Piraci, wypuszczeni po odbiciu przez rosyjskich komandosów tankowca "Moskowskij Uniwiersitiet" nie dotarli do brzegu i zginęli - podały we wtorek źródła w ministerstwie obrony w Moskwie. Także we wtorek piraci uwolnili uprowadzony w marcu w Zatoce Omańskiej statek pod banderą Bermudów, należący do armatora z Brytyjskich Wysp Dziewiczych z 25-osobową załogą na pokładzie. Nie wiadomo, jak wysoki był okup.
Piraci, pochodzący prawdopodobnie z Somalii, porwali 5 maja zmierzający do Chin tankowiec "Moskowskij Uniwiersitiet", około 565 km od wybrzeży Jemenu u wejścia do Zatoki Adeńskiej. W zbiornikach pływającej pod banderą Liberii jednostki znajdowała się ropa naftowa warta 52 miliony dolarów.
Następnego dnia jednostka została uwolniona przez rosyjski okręt "Marszał Szaposznikow". W trakcie operacji komandosi pojmali 10 piratów, jednego zabili. Uwolniono też całą załogę tankowca - 23 osoby.
Wsadzeni do łodzi, nie dotarli do brzegu
Piraci zostali wypuszczeni z powodu "niedoskonałości" prawa międzynarodowego - twierdziło rosyjskie ministerstwo obrony. Według tego resortu prawo międzynarodowe nie zawiera przepisów regulujących procedury sądowe w sprawach dotyczących piractwa. Co więcej, nie udało się ustalić narodowości pojmanych.
Piratom odebrano broń i przyrządy nawigacyjne i wsadzono do jednej z należących do nich łodzi. Nie dotarli do brzegu.
Statek uwolniony
"Talca", która płynęła z Egiptu do Iranu, została opanowana przez piratów w odległości 200 km od wybrzeży Omanu. Załoga jednostki to 23 Lankijczyków, Syryjczyk i Filipińczyk.
Rzecznik prasowy unijnych sił morskich, prowadzących przeciwko piratom operację "Atalanta", John Harbour powiedział, że piraci opuścili statek wcześnie rano we wtorek, a załoga jest cała i zdrowa.
Okup nieznany
Według Andrew Mwangury z Wschodnioafrykańskiego Programu Pomocy Marynarzom, nie wiadomo, jak wysoki był zapłacony za statek okup. Często jednak sumy idą w miliony dolarów.
Dziś co najmniej 20 statków i ponad 280 członków załogi znajduje się w rękach somalijskich piratów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: U.S.Navy