Rosjanie pokazali swoją broń przyszłości


Rosjanie po raz pierwszy pokazali publicznie swój najnowocześniejszy samolot, myśliwiec piątej generacji T-50. Dwa prototypy maszyn budowanych w ramach programu PAK FA zaprezentowano w locie pierwszego dnia dziesiątego Międzynarodowego Salonu Lotniczego i Kosmicznego MAKS-2011.

Na lotnisku w Żukowskim pojawiło się prawie 800 wystawców z 40 krajów. Salon, pomyślany jako konkurencja dla brytyjskiego Farnborough i francuskiego Le Bourget, jest organizowany co dwa lata. W tym roku prezentowanych jest 241 samolotów, śmigłowców i innych aparatów latających. Do lotów demonstracyjnych zgłoszono 109 maszyn.

Organizatorzy spodziewają się, że podczas wystawy podpisane zostaną kontrakty na ponad 10 mld dolarów. Salon potrwa do niedzieli. Według planów, ma go odwiedzić 500 tys. osób. W środę ma pojawić się gość specjalny, premier Władimir Putin.

Pokaz akrobacji w wykonaniu rosyjskich pilotów
Pokaz akrobacji w wykonaniu rosyjskich pilotówRussia Today

Pokaz specjalny

Największą atrakcją pokazów jest premierowy pokaz T-50. Do tej pory dwa prototypy myśliwca budowanego w ramach programu PAK FA (T-50 to oznaczenie typu maszyny, jak na przykład Mig-29) wykonywały jedynie loty testowe i nie pokazywano ich publicznie.

T-50 ma być bronią przyszłości rosyjskiego lotnictwa wojskowego. To myśliwiec piątej generacji, czyli według zapewnień producenta, Suchoja, maszyna tej samej klasy co amerykańskie F-22 i F-35. Ma być trudnowykrywalny dla radarów, bardzo szybki i zwrotny oraz wyposażony w najnowocześniejszą elektronikę i uzbrojenie.

Jak zapewnił dowódca rosyjskiego lotnictwa, wojsko zacznie testować T-50 w 2013 roku. Masowa produkcja ma ruszyć w 2014-2015 roku. Eksperci powątpiewają jednak w te zapewnienia, a gen. Aleksander Zelin sam przyznał, że "sytuacja finansowe nie jest całkowicie zadowalająca". Do 2020 roku w służbie ma być ponad setka T-50.

Wiele atrakcji

Poza premierowym T-50, w Żukowskim zgromadzono inne ciekawe maszyny. Dużą atrakcją są prezentowane po raz pierwszy w Rosji najnowocześniejsze zachodnie samoloty pasażerskie: amerykański Boeing-787 Dreamliner i europejski Airbus A-380. Wyjątkową atrakcją jest też amerykański bombowiec strategiczny B-52 Stratofortress, który do Moskwy przyleciał nad Biegunem Północnym.

Z USA przyleciały również samolot szturmowy A-10, transportowe - C-130J Super Hercules i C-5 Galaxy, samolot do zwalczania okrętów podwodnych P-3C Orion, a także F-15E i F-16C. Swoje nowoczesne maszyny bojowe prezentują też Rosjanie, w tym Su-35, MiG-35 i Su-30MK2, jak również najnowszy samolot zwiadowczy Tu-214ON.

Na MAKS-2011 będzie można prawdopodobnie po raz ostatni zobaczyć pokazy akrobacji w wykonaniu grup Striżi i Russkije Witjazi. Rosyjskie wojsko zapowiedziało w czerwcu, że oba zasłużone zespoły akrobacyjne latające na Su-27 i Mig-29 zostaną rozwiązane.

Źródło: tvn24.pl