Gretta Wedler, 23-letnia rosyjska modelka, na początku 2021 roku opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym skrytykowała Władimira Putina, nazywając go "psychopatą". Miesiąc później zaginęła. Teraz jej ciało zostało znalezione. Było ukryte w walizce, w bagażniku samochodu stojącego w garażu wiejskiego domu. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej opublikował nagranie z wizji lokalnej, na którym partner Gretty przyznaje się do zabójstwa.
O sprawie donosi między innymi brytyjski "Daily Mail". Jak podaje dziennik, Gretta rok temu ostro skrytykowała Władimira Putina i stwierdziła, że jego "dążenie do wzmocnienia integralności Rosji" skończy się tragicznie. Nawiązywała do brutalnie tłumionych protestów w Rosji. Modelka swoje przemyślenia opublikowała w mediach społecznościowych – jednak aktualnie nie można znaleźć żadnego z jej kont.
"Biorąc pod uwagę fakt, że Putin przeszedł wiele upokorzeń w dzieciństwie, nie mógł się bronić ze względu na swoją [słabą] formę fizyczną, nic dziwnego, że odszedł po studiach prawniczych i wstąpił do KGB (…) Mogę tylko przypuszczać, moim zdaniem, że widać w nim wyraźną psychopatię lub socjopatię" – czytamy we wpisie, cytowanym przez "Daily Mail". Dodała, że "tacy ludzie są nieśmiali i bojaźliwi od dzieciństwa, boją się hałasu i ciemności, obcych".
Miesiąc później Gretta zaginęła. Została zamordowana – jednak jej bliscy dowiedzieli się o tym dopiero teraz.
Zaginiona modelka i "chorobliwie zazdrosny" partner
Przyjaciel Gretty, Jewgienij Foster (mieszkający w ukraińskim Charkowie), przekonał swojego znajomego z Moskwy, by ten zgłosił zaginięcie modelki. Ciało zostało odnalezione 12 marca 2022 roku. Zwłoki znajdowały się w walizce w bagażniku samochodu, stojącego w garażu przy wiejskim domu w Lipiecku. To 470 kilometrów do Moskwy, gdzie Gretta była widziana po raz ostatni.
Znajomy Fostera oprócz informacji o zaginięciu Gretty miał przekazać służbom niepokojące informacje o jej partnerze, Dmitriju Korowinie. Mówił, że 23-latek jest o Grettę "chorobliwie zazdrosny" i że ukradł jej 150 tysięcy rubli, a następnie groził kobiecie.
Korowin został aresztowany i przyznał się do uduszenia Gretty. Mówił, że pokłócili się o pieniądze i że nie miało to nic wspólnego z opinią modelki na temat Władimira Putina.
Wizja lokalna
"Daily Mail" opublikował nagranie z wizji lokalnej w hotelu, gdzie Gretta została zamordowana. Dmitrij pokazuje, jak rzucił ją na łóżko i udusił, jak przenosił jej ciało.
– Co zrobiłeś po wsadzeniu jej ciała do walizki? – pyta mężczyznę obecny na miejscu policjant
– Przykryłem je plastikowym workiem i zabrałem na podziemny parking – odpowiada Dmitrij.
Na pytanie, czy przyznaje się do winy, odpowiada: – Jak mógłbym się nie przyznać? Tak, zrobiłem to.
Jak twierdzi "Daily Mail", Dmitrij przyznał się też, że po zabiciu Gretty przez trzy dni mieszkał w hotelowym pokoju z jej zwłokami. Następnie podszywał się pod nią w mediach społecznościowych, żeby nikt nie domyślił się, że kobieta nie żyje. Według rosyjskich służb zabójstwo nie miało nic wspólnego z poglądami politycznymi Gretty.
"Dla psychopatów ważne jest ciągłe doświadczanie poczucia pełni i ostrości życia, dlatego kochają ryzyko, intensywne doświadczenia, intensywną komunikację, intensywną aktywność, intensywne i dynamiczne życie" – pisała modelka przed śmiercią.
Oglądaj telewizję na żywo w TVN24 GO
Źródło: TVN24 Kraków / Daily Mail, independent.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: Instagram