Rosyjskie media: Rosjanin skazany za zdradę, miał przemycać do USA części systemów obrony powietrznej

S-400
Rosyjskie systemy rakietowe S-400. Nagranie ilustracyjne
Źródło: Reuters Archive

Sąd w Twerze niedaleko Moskwy skazał za zdradę stanu Siergieja Kabanowa na 12,5 roku pozbawienia wolności - poinformowały rosyjskie agencje informacyjne. Według służb mężczyzna miał przemycać do Stanów Zjednoczonych części rosyjskiego uzbrojenia, wykorzystywane między innymi w systemach rakietowej obrony powietrznej.

O wyroku wobec Rosjanina oskarżonego o zdradę stanu w piątek poinformowały rosyjskie państwowe agencje informacyjne. Sąd w Twerze niedaleko Moskwy skazał Siergieja Kabanowa na 12,5 roku pozbawienia wolności. Wyrok będzie odsiadywał w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.

Według rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Kabanow przemycał części używane w rosyjskich przeciwlotniczych systemach rakietowych oraz w radarowych systemach uzbrojenia. Mężczyzna miał wywozić je z Rosji na Łotwę, a następnie wysyłać do amerykańskiej firmy z siedzibą w Alabamie, która - według propagandowej agencji TASS - kontrolowana miała być przez Departament Obrony USA.

S-400 to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy 
S-400 to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy 
Źródło: mil.ru

Czytaj też: Rosyjski opozycjonista wysłany potajemnie do kolonii karnej. "W nieznanym kierunku, tuż przed urodzinami"

Skazany za zdradę Rosji

Agencja TASS opublikowała także domniemane dowody przeciwko Kabanowowi. Wśród nich nagranie z monitoringu, na którym widać moment zatrzymania go przez funkcjonariuszy FSB. Widać na nim dwóch mężczyzn, w tym Kabanowa, przenoszących małą drewnianą skrzynię z jednego samochodu do drugiego. Rosyjska agencja informacyjna upubliczniła też fakturę, którą FSB przedstawiło w sądzie jako dowód w sprawie.

Według Rosjan Siergiej Kabanow działał na polecenie amerykańskich służb wywiadowczych, nie przekazano jednak na to żadnych dowodów. Doniesienia rosyjskich agencji propagandowych nie zostały również zweryfikowane przez zachodnie źródła.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: