Radio Swoboda otrzymało w poniedziałek pismo z rosyjskiego ministerstwa sprawiedliwości informujące, że możliwe jest wprowadzenie ograniczeń w pracy dziennikarzy rozgłośni w Rosji.
Radio Swoboda to rosyjska redakcja finansowanego przez Kongres USA Radia Wolna Europa/Radia Swoboda.
Wprowadzą ograniczenia?
Dokument dotarł do władz Radia Wolna Europa/Radia Swoboda oraz do moskiewskiego oddziału radia. Analogiczne pisma ministerstwo skierowało pod adresem dwóch związanych z Radiem Swoboda projektów: portali Idel.Realii i dostępnego w internecie kanału telewizyjnego "Nastojaszczeje Wriemja" (ros. "aktualny czas").
W liście ministerstwo sprawiedliwości powołuje się na zapisy rosyjskiej ustawy o mediach, które przewidują, że Rosja może wprowadzić restrykcje w pracy korespondentów zagranicznych z krajów ograniczających pracę dziennikarzy rosyjskich. Radio Swoboda relacjonuje, iż w dokumencie zawarte jest powiadomienie o "możliwości wprowadzenia ograniczeń" dla dziennikarzy rozgłośni.
Ministerstwo ocenia też, że działalność Radia Swoboda stosuje się do przepisów o rosyjskich organizacjach "pełniących funkcje zagranicznego agenta".
Odwet za RT?
Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa powiedziała w niedzielę, że Rosja może podjąć kroki w odpowiedzi na działania władz USA wobec rosyjskiej telewizji RT. Ostrzegła, że ewentualna odpowiedź Moskwy może dotyczyć dziennikarzy amerykańskich i mediów działających w Rosji. Przedstawicielka MSZ również powołała się na zapisy ustawy o mediach dopuszczające nałożenie ograniczeń na dziennikarzy z tego kraju, który wprowadził restrykcje wobec mediów rosyjskich.
Amerykański Departament Sprawiedliwości polecił szefom RT do 17 października wpisać się do rejestru tak zwanych zagranicznych agentów (FARA). Dotychczas telewizja unikała rejestracji. Z kolei amerykański koncern Google usunął RT ze swojego pakietu premium kanałów na YouTube.
W Rosji od 2012 roku obowiązuje ustawa o organizacjach pozarządowych "pełniących funkcje zagranicznego agenta", dotycząca organizacji otrzymujących fundusze z zagranicy i uczestniczących w życiu politycznym Rosji. Takie podmioty - a o ich roli "zagranicznego agenta" decyduje resort sprawiedliwości - zostają objęte restrykcyjną kontrolą ze strony państwa. W praktyce wiele z nich zaprzestaje działalności.
Autor: pk/adso / Źródło: PAP, Washington Post
Źródło zdjęcia głównego: svoboda.org