Naukowcy pracowali nad technologiami hipersonicznymi, Kreml oskarżył ich o zdradę

Jak oznajmił rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez państwową agencję TASS, zarzuty są "bardzo poważne". Chodzi o doniesienia w sprawie aresztowania trzech pracowników Instytutu Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej Rosyjskiej Akademii Nauk w Nowosybirsku: Anatolija Masłowa, Aleksandra Szypluka i Walerija Zwiegincewa. Naukowcy pracowali nad technologiami hipersonicznymi. Informacje na ich temat ukazały się po zestrzeleniu przez ukraińską obronę przeciwlotniczą co najmniej siedmiu pocisków Kindżał, których - jak dowodziły władze na Kremlu - "nie da się przechwycić".

ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

16 maja ukazał się list otwarty pracowników Instytutu Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej w Nowosybirsku, w którym zaapelowali o "ochronę rosyjskiej nauki i ocalenia tego, co zostało stworzone przez dziesięciolecia bezinteresownej pracy radzieckich i rosyjskich naukowców, inżynierów i pracowników".

Autorzy apelu przypomnieli, że w ciągu ostatniego roku trzech "wybitnych naukowców: Anatolij Masłow, Aleksandr Szypluk i Walerij Zwiegincew, zajmujących się aerodynamiką, zostało aresztowanych pod zarzutem popełnienia przestępstwa z najcięższego artykułu kodeksu karnego - zdrady stanu".

W apelu podkreślono, że "kompetencje i reputacja zawodowa pozwoliłyby zatrzymanym naukowcom na znalezienie dobrze płatnej i prestiżowej pracy za granicą, jednak nie opuścili oni Rosji".

CZYTAJ TAKŻE: Zestrzelenie pocisku Kindżał. Ekspert: "cudowna broń" Putina to niejedyny mit obalony w czasie wojny w Ukrainie

Rosyjskie niezależne media informowały, że Zwiegincew został zatrzymany około trzech tygodni temu za publikację na temat dynamiki gazów w irańskim czasopiśmie naukowym. Naukowiec przebywa w areszcie domowym.

Szypluk został aresztowany na początku sierpnia 2022 roku, a pod koniec czerwca tego roku pod zarzutem zdrady zatrzymano także Anatolija Masłowa. Obaj naukowcy przebywają w areszcie śledczym Lefortowo w Moskwie.

Niezależny rosyjski portal The Moscow Times napisał, że Szypluk i Masłow pracowali nad technologiami hipersonicznymi od ponad 10 lat. W 2012 roku, w czasie seminarium naukowego we Francji, zaprezentowali wyniki eksperymentu z projektem pocisku hipersonicznego.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odnosząc się do listu otwartego naukowców z Instytutu Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej w Nowosybirsku, oznajmił, że "zarzuty w sprawie zatrzymanych są bardzo poważne". Stwierdził jednocześnie, że "nie sądzi, aby Kreml mógł na to zareagować".

- Rosja jest w stanie wojny, dlatego istnieje zapotrzebowanie na poszukiwanie wrogów wewnętrznych - powiedział w rozmowie z niezależną rosyjską telewizją Nastojaszczeje Wriemia znany prawnik Iwan Pawłow, komentując sprawę. - Zdrada stanu to bardzo dobra definicja prawa karnego, określa, kim są wrogowie ludu, wrogowie wewnętrzni. I jest specjalna służba, która powinna ich szukać. Jeśli nie może znaleźć zwykłych wrogów, prawdziwych szpiegów, to ich wymyśla - dodał Pawłow.

Iwan Pawłow był jednym z obrońców oskarżonego o zdradę stanu rosyjskiego naukowca Wiktora Kudriawcewa, który miał przekazywać służbom specjalnym państw NATO dane o technologiach stosowanych w rosyjskich hipersonicznych pociskach Kindżał i Awangard.

Obrońcy Kudriawcewa utrzymywali, że nie miał on dostępu do danych stanowiących tajemnicę państwową.