Dzieci Romana Abramowicza. Do szkoły helikopterem, impreza urodzinowa na stadionie Chelsea, dom w prezencie

Roman Abramowicz był trzykrotnie żonaty i trzy razy się rozwiódł. Jego pierwszą żoną, przez zaledwie dwa lata, była Olga Łysowa. Niecałe dwa lata po rozwodzie Abramowicz poślubił stewardessę linii Aerofłot Irinę Malandinę. Z nią spłodził piątkę dzieci. Małżeństwo Romana i Iriny rozpadło się po niecałych 14 latach w 2005 roku. Ostatnią żoną oligarchy była Daria Żukowa, córka rosyjskiego przedsiębiorcy Aleksandra Borysowicza Żukowa, kolekcjonerka dzieł sztuki i filantropka. Z Darią Roman rozwiódł się w 2017 roku, mają dwoje dzieci.

Czytaj też: Na czym zarobił Roman Abramowicz?

Najstarszą córką Abramowicza jest urodzona w 1992 roku Anna. Wiadomo, że w 2020 roku ukończyła filozofię na Uniwersytecie Columbia, a także kurs w prestiżowej szkole gastronomicznej Le Cordon Bleu w Londynie. Mieszkała w Nowym Jorku i Londynie, obecnie najprawdopodobniej przebywa w Moskwie.

O jej życiu wiadomo najwięcej. Do szkoły miała być "odwożona" helikopterem. Jej przyjęcie z okazji osiągnięcia pełnoletniości miało kosztować ojca ponad milion funtów. W wieku 18 lat Anna zaręczyła się z Nikołajem Łazariewem (studentem prawa, wówczas 27-letnim), jednak związek nie przetrwał. Miało to mieć coś wspólnego z faktem, że Roman Abramowicz nie przepadał za swoim przyszłym zięciem.

Na start w dorosłe życie Anna dostała od ojca w prezencie dom o wartości 5,6 miliona dolarów. Zamiast tego jednak wprowadziła się do mniejszego domu z trzema sypialniami, zlokalizowanego bliżej rezydencji jej matki, wcześniej zamieszkanego przez personel pracujący w posiadłości.

Anna Abramowicz ma konta na Facebooku oraz Instagramie, jednak to pierwsze nie było aktualizowane od dłuższego czas, a drugie jest prywatne.

W 1993 roku urodził się najstarszy syn Abramowicza, Arkadij. Wiele wskazuje, że zamierza pójść w ślady ojca i zrobić karierę jako biznesmen. W 2013 roku rozpoczął pracę jako stażysta w londyńskim oddziale rosyjskiego banku VTB. Obecnie jest właścicielem ARA Capital, prywatnej firmy inwestycyjnej.

Arkadij jest wielkim fanem piłki nożnej, często odwiedzał ojca podczas meczów klubu Chelsea FC, którego Abramowicz jest właścicielem. W 2010 roku usiłował kupić klub FC Kopenhaga, jakiś czas później złożył ofertę kupna klubu CSKA Moskwa – za każdym razem bezskutecznie.

Sofia Abramowicz jest prawdopodobnie najbardziej aktywną w mediach społecznościowych córką oligarchy. W dniu inwazji Rosji na Ukrainę zamieściła na Instagramie grafikę z hasłem "Putin chce wojny z Ukrainą. Największym i najbardziej udanym kłamstwem propagandy Kremla jest to, że większość Rosjan opowiada się za Putinem" oraz hasztagiem #notowar (#niedlawojny). Później jednak grafika została usunięta, obecnie najnowsze zdjęcie na koncie Sofii pochodzi z 19 lutego i przedstawia Abramowicz leżącą na plaży na wyspie Saint-Barthélemy.

Instagram i Facebook Sofii to bogata galeria zdjęć z prywatnych jachtów, przyjęć, plaż oraz stadniny koni (córka Romana Abramowicza ma dziewięć tych zwierząt). Rosjanka ukończyła studia na Royal Holloway w Londynie na kierunku zarządzanie i marketing.

Sofia przyjaźni się z rodzinami Beckhamów oraz Gordona Ramsaya, a na jej 18. urodzinach (urządzonych w klubie nocnym na stadionie Chelsea F.C.) zagrał zespół McBusted.

Młodsza siostra Sofii Arina dzieli jej jeździecką pasję. Urodzona w 2001 roku córka Abramowicza i Iriny Maladiny w 2013 roku zdobyła pierwszą nagrodę na Międzynarodowym Pokazie Koni w Olimpii. Koń, który jej to umożliwił, miał kosztować 50 tysięcy funtów. Płacił oczywiście Roman.

Czytaj też: Zdjęcia na jachtach, bale debiutantek, zakupy w najdroższych butikach świata - tak żyją dzieci rosyjskich oligarchów

Według portali poświęconych życiu celebrytów Arina planowała przeprowadzić się do Australii i studiować zoologię. W przeciwieństwie do Sofii nie jest aktywna w mediach społecznościowych – do tego stopnia, że portale najczęściej zamieszczają zdjęcia z konta, które co prawda jest podpisane jako "Arina Abramowicz", ale widoczna na zdjęciach młoda kobieta nie do końca przypomina tę, z którą zdjęcie zamieściła w 2016 roku Sofia Abramowicz.

Najmłodsze dziecko z drugiego małżeństwa Abramowicza nie lśni w social mediach tak jak pozostałe. Właściwie nie lśni wcale – Ilia Abramowicz co prawda ma konto na Instagramie (które można znaleźć głównie dzięki życzeniom urodzinowym, które w 2016 roku złożyła mu Sofia), ale jest ono prywatne. A nawet bez tego widać, że liczba zamieszczonych przez niego postów wynosi okrągłe zero.

Urodzony w 2003 roku Ilia ma dziś 19 lat, jednak nie wiadomo, czy i gdzie planuje studiować, ani jakie są jego plany na przyszłość. Dotychczas przebywał głównie pod opieką matki. Podobno jego ojciec marzył, by syn skończył prestiżową szkołę Eton, jednak Ilia nigdy tam nie uczęszczał.

Równie niewiele wiadomo o najmłodszych dzieciach oligarchy, urodzonym w 2009 roku Aaronie oraz Leji (2013). Ich matką jest Daria Żukowa, trzecia żona Abramowicza.

Aarona czasem można zobaczyć na zdjęciach z trybun, publikowanych przez Abramowicza w mediach społecznościowych. Na co dzień Aaron i Leja mieszkają z matką w Nowym Jorku.

Czytaj też: Roman Abramowicz z "zamrożonymi aktywami"

Oglądaj telewizję na żywo w TVN24 GO