Rok temu Benedykt XVI ogłosił odejście. "Decyzja dojrzała w nim po długiej refleksji"

Papież odszedł ze względu na wiekGiuseppe Ruggirello

Ustąpienie Benedykta XVI nie było ucieczką, ale decyzją podjętą z wielką odpowiedzialnością - powiedział w pierwszą rocznicę ogłoszenia rezygnacji papieża jego osobisty sekretarz arcybiskup Georg Gaenswein. Przyznał, że był to szok dla wszystkich.

Przed południem 11 lutego 2013 roku podczas konsystorza ówczesny papież ogłosił, że ustępuje z powodu wieku i postępującego braku sił. Posługę zakończył 28 lutego.

We wtorkowym wywiadzie dla włoskiego radia RAI abp Gaenswein, który mieszka w rezydencji emerytowanego papieża i jest jednocześnie Prefektem Domu Papieskiego Franciszka, ujawnił w jaki sposób dowiedział się wcześniej o zamiarze Benedykta XVI. - Zakomunikował mi tylko swój zamysł, refleksję, ale i decyzję i ja natychmiast zrozumiałem - opowiedział. Arcybiskup Gaenswein przyznał, że jego pierwszą reakcją na wiadomość o planach abdykacji papieża były skierowane do niego słowa: - Ojcze Święty, ależ to niemożliwe. - Podjęta przez niego decyzja dojrzała w nim po długiej refleksji, modlitwie. Nic nie można już było zrobić - podkreślił niemiecki dostojnik. - Najważniejsze - jak dodał - jest to, by dobrze zrozumieć, że był to akt odwagi, że to nie była ucieczka, lecz decyzja podjęta z wielką odpowiedzialnością. Arcybiskup Gaenswein pytany o to, czy postanowienie Benedykta XVI może stanowić precedens zapewnił: - Papież Benedykt nie zrobił nic, by wpłynąć na swych następów.

- Oczywiście wraz z aktem abdykacji wskazał nowy fakt, który musi być szanowany - dodał.

Wyjawił swój zamiar wcześniej

Z kolei były watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone powiedział włoskiemu dziennikowi "Il Giornale", że Benedykt XVI ujawnił mu zamiar ustąpienia już w połowie 2012 roku. Według słów kardynała Bertone papież Ratzinger mówiąc o Światowych Dniach Młodzieży w Brazylii w 2013 roku oświadczył: "Jestem stary i nie czuje się na siłach, by temu sprostać". Kardynał twierdzi, że Benedykt XVI chciał ogłosić zamiar abdykacji przed Bożym Narodzeniem 2012 roku. - Ja, który jako jedyny o tym wiedziałem, powiedziałem mu, że musi opublikować książkę o dzieciństwie Jezusa i nie utrudniać złożenia tego daru Kościołowi.

Poza tym, jak miał argumentować Bertone, papież pracował nad encykliką o wierze. - Starałem się nakłonić, by opóźnił swą decyzję - dodał emerytowany sekretarz stanu.

Kardynał Bertone oświadczył z naciskiem, że do decyzji o abdykacji nakłoniło Benedykta XVI to, iż "czuł ciężar swego wieku". Wyraził przekonanie, że nie wpłynął na to skandal Vatileaks, czyli wyciek tajnych dokumentów z papieskiej kancelarii, wykradzionych przez ówczesnego majordomusa papieża Paolo Gabriele.

Franciszek wzywa do modlitwy

We wtorek, gdy minął rok od ogłoszenia przez Benedykta XVI decyzji o ustąpieniu z urzędu, Franciszek wezwał wiernych do modlitwy za niego. Swemu poprzednikowi papież dedykował wpis na Twitterze. Na obserwowanym przez ponad 11 milionów osób profilu Franciszka na popularnym portalu zamieszczono jego słowa: "Dziś zapraszam was do wspólnej modlitwy za Jego Świątobliwość Benedykta XVI, człowieka wielkiej odwagi i pokory".

Autor: mtom/kwoj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Giuseppe Ruggirello

Tagi:
Raporty: