- Nikt nie zaufa Koreańczykom z Północy w sprawie podanych przez nich danych dotyczących produkcji plutonu - powiedziała w czwartek szefowa amerykańskiej dyplomacji Condoleezza Rice.
- Na szczęście istnieją świetnie sprawdzone i międzynarodowo uznawane metody weryfikacji liczby kilogramów wyprodukowanego plutonu - dodała.
Informacja za żywność
Pod koniec czerwca, z półrocznym opóźnieniem, Phenian przekazał uczestnikom sześciostronnych rozmów (Koree Północna i Południowa, USA, Rosja, Chiny i Japonia) pełną dokumentację dotyczącą swojego programu nuklearnego. Był do tego zobowiązany na podstawie porozumienia. Za pomoc gospodarczą Korea miała zamknąć reaktor w Jongbion i przekazać informacje na temat programu atomowego.
Teraz kraje, które otrzymały raport Phenianu, domagają się zgody na wprowadzenie w życie tzw. protokołu weryfikacyjnego, który pozwoli na sprawdzenie zawartych tam danych. Pierwsze rozmowy ze stroną północnokoreańską przeprowadzono właśnie w Singapurze, na szczycie Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN).
Źródło: PAP, tvn24.pl