Mieszkańcy Londynu sprawdzili się. Podczas gdy londyńskie służby pracowały nad ugaszeniem pożaru, z innego rodzaju pomocą ruszyli sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy. Jedni przynosili herbatę i jedzenie, inni oferowali transport własnymi samochodami, a nawet łóżka w swoich domach lub opłacali im hotele.
Źródło: tvn24