Prezydent Chin Xi Jinping złoży w marcu wizytę w Rosji - poinformowała rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying. Chiński przywódca ma przybyć do Moskwy na zaproszenie Władimira Putina. Według wcześniejszych doniesień "Wall Street Journal" Xi po spotkaniu z Putinem planuje także rozmowę z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
O planach wizyty przywódcy Chin w Moskwie i spotkania z Putinem informowały wcześniej zachodnie media, które powoływały się na anonimowe źródła. Chiński resort dyplomacji potwierdził w piątek, że prezydent Chin Xi Jinping jeszcze w marcu złoży wizytę w Rosji, na zaproszenie Władimira Putina.
Dziennik "Wall Street Journal" podał, że po spotkaniu z Putinem Xi planuje rozmowę przez łączę internetowe z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Byłby to pierwszy bezpośredni kontakt przywódców Chińskiej Republiki Ludowej i Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku.
Rozmowy na linii Pekin-Kijów
W czwartek szef chińskiego MSZ Qin Gang rozmawiał telefonicznie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytro Kułebą. Kułeba ogłosił, że rozmowa dotyczyła zasady integralności terytorialnej, oraz że podkreślił wagę formuły pokoju przedstawionej w listopadzie 2022 roku przez Zełenskiego.
Według komunikatu chińskiego Qin wyraził zaniepokojenie z powodu przedłużającej się eskalacji "kryzysu" i obawy, że sytuacja może "wymknąć się spod kontroli". Dodał, że Chiny mają nadzieję na wznowienie negocjacji pokojowych, zawieszenie broni i znalezienie politycznego rozwiązania, w czym będą odgrywały "konstruktywną rolę".
Komunistyczne władze Chin nie potępiły rosyjskiej agresji i wzbraniają się przed nazywaniem jej inwazją. W chińskich komunikatach mowa najczęściej o "kryzysie" lub "kwestii ukraińskiej". Pekin sprzeciwia się również sankcjom nakładanym na Moskwę i zacieśnia z nią współpracę w wielu dziedzinach, w tym wojskowej.
Chiński plan "politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego"
Chińskie MSZ ogłosiło niedawno oficjalne "stanowisko w sprawie politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego", w którym zaapelowało o poszanowanie integralności terytorialnej "wszystkich państw", wezwało do zawieszenia broni i rozmów pokojowych oraz generalnie potępiło groźby jądrowe.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jak chińskie koncerny zbrojeniowe robią interesy z Rosją. CNN: dostawy z częściami do śmigłowców >>>
Pekin wyraził jednak przy tym sprzeciw wobec "jednostronnych sankcji", jak Pekin określał wcześniej restrykcje nakładane na Moskwę. Chińskie władze promowały też propagandową narrację Kremla i oskarżały NATO o podsycanie konfliktu poprzez dostawy uzbrojenia dla Ukrainy.
Władze Chin wielokrotnie twierdziły, że będą odgrywać "konstruktywną rolę" w dążeniach do zakończenia konfliktu. Próby tworzenia przez Pekin wizerunku mediatora przyjmowane są w USA i Europie z głębokim sceptycyzmem, a wielu ekspertów ocenia, że Chiny stoją po stronie Rosji, wspierając ją politycznie i propagandowo. Władze USA sądzą, że Chiny rozważają również dostawy broni dla rosyjskiej armii.
Źródło: PAP