Gerard Depardieu nie przestaje drażnić Francuzów, po tym jak z hukiem oświadczył, że zrzeknie się obywatelstwa, aby uniknąć wysokich podatków. Według mediów, aktor rozważa przeniesienie się do Rosji. - Putin już wysłał mi paszport - powiedział żartem Depardieu.
W minionym tygodniu wyszło na jaw, że słynny francuski aktor przestanie być Francuzem. Depardieu miał poprosić o nadanie obywatelstwa w Belgii, gdzie uprzednio zakupił nieruchomość.
Jak pisze wtorkowy "Le Monde", aktor ma też rozważać wyniesienie się do Czarnogóry, gdzie ma przyjaciół i interesy, lub do Rosji. Gazeta zamieściła też cytat Depardieu, który miał powiedzieć, iż "Putin już wysłał mu paszport".
Jak pisze "Russia Today", aktora może skusić podatek liniowy od dochodów osobistych na poziomie 13 procent. Depardieu ma też rzesze fanów w Rosji - podaje rosyjska strona.
Rzecznik Władimira Putina pytany o to, czy rzeczywiście z Moskwy kurierem posłano Depardieu paszport, zaprzeczył. Jak stwierdził Dmitrij Peskow, aktor najpewniej żartował.
Autor: mk / Źródło: rt.com, thelocal.fr
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 2.0) | Georges Biard