Przeprosili za prezydenta w skarpetkach

Aktualizacja:
 
Prezydenta nie wpuszczono na pokład bez kontrolisxc.hu

Po fali oburzenia w indyjskim parlamencie i wśród indyjskich internautów linie lotnicze Continental Airlines przeprosiły byłego prezydenta Indii za upokarzającą kontrolę na lotnisku.

Incydent, który opisuje BBC, wydarzył się w kwietniu, ale dopiero teraz dowiedziała się o nim indyjska opinia publiczna.

Gdy Abdul Kalam - prezydent ponad miliardowego kraju w latach 2002-2007 - wybierał się do Stanów Zjednoczonych, pracownicy Continental Airlines poprosili go, by podczas kontroli zdjął buty.

Jak mówią przedstawiciele linii, Kalam "współpracował" i "z radością poddał się całej procedurze". Zresztą w całej sprawie były prezydent głosu nie zabiera.

Niedopuszczalne i zawstydzające

Wyjaśnień domagają się za to indyjscy parlamentarzyści. - To sprawa, która pogrąża cały naród we wstydzie - mówił Arun Jaitley z prawicowej Indyjskiej Partii Ludowej.

Własne dochodzenie zapowiedziała też indyjska komisja lotnictwa cywilnego. Minister lotnictwa oznajmił, że "obszukiwanie byłego prezydenta jest niewybaczalne i niezgodne prawem".

Continental Airlines: to nie nasza wina

Indyjskie prawo daje bowiem specjalną ochronę dyplomatyczną byłym prezydentom.

Ale Conitinental Airlines nie mają sobie nic do zarzucenia, ponieważ nie uznają "ani vipów ani super vipów", a Kalam został poddany "normalnej procedurze bezpieczeństwa".

"Nie chcieliśmy"

Później jednak linie lotnicze zmieniły zdanie. "Continental Airlines przeprasza byłego prezydenta Indii dr. A.P.J. Abdula Kalama za wszystkie nieporozumienia i/lub nieprzyjemności związane z procedurami bezpieczeństwa".

"Naszą intencją nigdy nie było obrazić dr. Kalama lub uczucia narodu indyjskiego" - dodała firma.

Kwaśniewska musi uważać?

O tym, że dyplomatyczna ochrona (w tym przypadku paszport dyplomatyczny) nie gwarantuje zachowania butów na lotnisku powinna pamiętać Jolanta Kwaśniewska, która w połowie czerwca skarżyła się "Gali", że poddawana jest uciążliwym kontrolom, bo paszportu nie ma.

Minister Radosław Sikorski nad Kwaśniewską się zlitował i paszport byłej Pierwszej Damie ofiarował. Ale czy to wystarczająca ochrona?

Źródło: BBC

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu