Promień Światła Ojczyzny dostał 82 proc.


Przedterminowe wybory do niższej izby kazachskiego parlamentu, Mażylisu, przyniosły wynik zgodny z oczekiwaniami. Partia Nur Otan (Promień Światła Ojczyzny) prezydenta Nursułtana Nazarbajewa dostała 82 procent głosów. Do parlamentu weszły też dwie inne partie, popierające rząd. Zgodnie z oczekiwaniami Nazarbajewa, wszystko wygląda jak przed wyborami.

Frekwencja w niedzielnym głosowaniu wyniosła 77,1 proc. Partia Nazarbajewa, który sprawuje urząd prezydenta od 1991 roku, dostała 82 proc. głosów. Dwie prorządowe partie, Demokratyczna Partia Kazachstanu "Ak Żoł" i Komunistyczna Ludowa Partia Kazachstanu (KLPK), przekroczyły próg wyborczy siedmiu procent.

Demokracja sterowana

Wynik wyborów w kraju, w którym według zachodnich standardów nigdy nie odbyły się naprawdę wolne i uczciwe wybory, nie jest zaskoczeniem. Krajem rządzi żelazną ręką Nazarbajew, który w 1989 roku został pierwszym sekretarzem Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Kazachstanu, i już wtedy stał się de facto przywódcą kraju, a po rozpadzie ZSRR został wybrany na prezydenta.

Obserwatorzy sceny politycznej przyglądają się teraz bacznie karierze córki prezydenta Darigi Nazarbajewej, która jest wicepremierem i także startowała w niedzielnych wyborach jako kandydatka Nur Otan. Jeśli wejdzie do parlamentu, w którym może zostać przewodniczącą niższej izby, to będzie to interpretowane jako krok ku przekazaniu jej władzy przez ojca, który ma już 75 lat. Nazarbajew nie ma oponentów w liczącym 107 miejsc i wybieranym na pięć lat Mażylisie. Jego Nur Otan miała tam przed wyborami 83 mandaty. Według analityków prezydent rozpisał wcześniejsze wybory, by potwierdzić swoją pozycję, zanim narośnie niezadowolenie społeczne ze spowolnienia gospodarki po załamaniu się cen ropy naftowej.

Prezydent dostał już 98 procent głosów

Do Mażylisu 98 deputowanych wybieranych jest w wyborach powszechnych, a dziewięciu mianowanych jest przez Zgromadzenie Ludowe Kazachstanu, reprezentujące poszczególne grupy etniczne.

Niedzielne głosowanie było poprzedzone tłumieniem głosu mediów i działaczy politycznych krytycznych wobec władz. W zeszłym roku Nazarbajew został po raz kolejny wybrany na prezydenta, uzyskując prawie 98 proc. głosów.

Autor: mk//gak / Źródło: reuters, pap