Gigant zbrojeniowy Raytheon chce przekonać Polskę, że to właśnie jej systemu rakietowego Patriot potrzebujemy najbardziej. Na dowód pokazano dziennikarzom nowy, znacznie silniejszy radar baterii.
Raytheon ma nadzieję, że to właśnie z nim Warszawa podpisze umowę na dostarczenie rakiet. - Pierwszym krokiem w tym procesie jest zapytanie ofertowe - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" John Baird, wiceprezes koncernu Raytheon ds. Polski. - Mamy nadzieję, że zostanie ono złożone przez polskie ministerstwo obrony w najbliższych dniach. Pracują teraz nad tym, powiedzieli nam, że zrobią to w tym miesiącu.
MON sprawy nie komentuje, odsyła do wypowiedzi szefa resortu sprzed kilku dni. - Rozmawiamy zarówno z konsorcjum MEADS [wykluczonym przez MON z postępowania w 2014 r. - red.], jak i z Raytheonem, bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości. Oczywiście najbardziej jesteśmy zainteresowani współpracą z przedstawicielami przemysłu amerykańskiego i z rządem amerykańskim, to jest nasza główna opcja" - mówił pod koniec lutego Antoni Macierewicz.
Wyraził nadzieję, że umowa zostanie podpisana jeszcze w tym roku.
Rakiety dla wojska
Amerykańska oferta zestawów Patriot była jedną z dwóch zakwalifikowanych do ostatniego etapu postępowania obok oferty francuskiego konsorcjum Eurosam, także mającej wsparcie rządowe w kraju producenta.
Wiosną ruszyły polsko-amerykańskie rozmowy międzyrządowe o zakupie ośmiu baterii Patriot.
W MON trwa przegląd głównych postępowań dotyczących zakupów uzbrojenia, w tym zestawów obrony powietrznej średniego zasięgu.
Więcej materiałów "Faktów z zagranicy" na stronie internetowej programu.
21.04.2015 | Fakty TVN w amerykańskiej fabryce rakiet Patriot
Autor: pk/kk / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiŚ