Prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie żyje. Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan miał 73 lata

Źródło:
Reuters, PAP
Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan nie żyje. Prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich miał 73 lata
Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan nie żyje. Prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich miał 73 lata
Reuters
Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan nie żyje. Prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich miał 73 lata Reuters

Prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan nie żyje. Szejk miał 73 lata. Od czasu udaru mózgu w 2014 roku rzadko pojawiał się publicznie. Jego miejsce ma zająć książę koronny, szejk Abu Zabi Muhammad ibn Zajed an-Nahajan.

Zgodnie z konstytucją wiceprezydent i premier Zjednoczonych Emiratów Arabskich szejk Muhammed ibn Raszid al-Maktum, władca Dubaju, ma pełnić funkcję prezydenta do czasu, gdy federalna rada najwyższa, zrzeszająca władców siedmiu emiratów, spotka się w ciągu 30 dni, aby wybrać nowego prezydenta.

Prezydent był postrzegany jako prozachodni reformator

Szejk Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan rzadko był widywany publicznie od czasu udaru mózgu w 2014 roku. Krajem rządził od 2004 roku.

Zmarły prezydent w swoim kraju oraz za jego granicami postrzegany był jako prozachodni reformator, który zbliżył ZEA do Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. Pod jego rządami ZEA odnotowały szybki wzrost gospodarczy, napędzany eksportem ropy naftowej głównie z Abu Zabi, emiratu posiadającego 90 proc. krajowych rezerw tego surowca, a Dubaj urósł do pozycji centrum finansowego, luksusowego miejsca turystycznego oraz światowego węzła komunikacyjnego.

"ZEA straciły swojego prawego syna i przywódcę, strażnika błogosławionej podróży naszego kraju. Jego pozycja, osiągnięcia, mądrość, hojność i inicjatywy można znaleźć w każdym zakątku naszego państwa" – napisał na Twitterze książę koronny Muhammad ibn Zajed an-Nahajan, przyrodni brat zmarłego.

W związku ze śmiercią prezydenta rozpoczęła się w ZEA 40-dniowa żałoba narodowa, a najbliższe trzy dni robocze będą wolne od pracy.

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: Reuters, PAP