Sąd Najwyższy Brazylii zgodził się na otwarcie śledztwa antykorupcyjnego przeciwko opozycyjnemu senatorowi Aecio Nevesowi, który bez powodzenia w 2014 roku zmierzył się z obecną prezydent Dilmą Rousseff w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Stało się to na wniosek prokuratora generalnego Rodrigo Janota i - podobnie jak dochodzenie przeciwko prezydent Rousseff - dotyczy prób utrudniania śledztwa w sprawie korupcji w państwowym gigancie naftowym Petrobras. To największe dochodzenie korupcyjne w historii Brazylii.Prokurator generalny Janot zarzuca Nevesowi o udział w działaniach mających na celu powstrzymanie byłego szefa Petrobrasu Nestora Cervero przed współpracą ze śledczymi.W 2014 roku Neves przegrał wybory prezydenckie z Rousseff niewielką różnicą głosów. Był jednym z inicjatorów objęcia prezydent procedurą impeachementu w związku z ciążącymi na niej zarzutami.Zgodnie z brazylijskim ustawodawstwem Sąd Najwyższy musi wydać zgodę na jakiekolwiek dochodzenia przeciwko funkcjonariuszom rządowym wysokiej rangi oraz członkom parlamentu.
Afera Petrobrasu
Śledztwem wokół Petrobrasu jest już objętych ok. 50 polityków, w tym szefowie obu izb parlamentu. Prokuratura ustaliła, że w aferę zamieszane jest m.in. drugie co do wielkości przedsiębiorstwo budowlane Brazylii, Odebrecht. Uzyskiwało ono w zamian za łapówki dla dyrektorów Petrobrasu, podobnie jak wiele innych, ogromne zamówienia na roboty budowlane na warunkach bardzo niekorzystnych dla państwowego koncernu naftowego.Brazylijska opozycja zamierza odsunąć prezydent Rousseff od władzy w drodze impeachmentu. Szefowa państwa oskarżana jest m.in. o nadużycie władzy w wykorzystywaniu zasobów publicznych.
Autor: mtom / Źródło: PAP