- Zachód nie powinien odpychać Rosji, ponieważ mogłaby stać się przez to jeszcze bardziej "agresywna i nieprzewidywalna" - ocenił prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili w opublikowanej rozmowie z agencją AP.
- Należy jasno powiedzieć Rosji, że relacje między sąsiadami czy państwami na całym świecie nie powstają poprzez militarne interwencje - powiedział Margwelaszwili. Jednocześnie państwa Zachodu nie powinny odpychać Rosji, ponieważ może to sprawić, że stanie się "jeszcze bardziej agresywna, nieobliczalna i niebezpieczna" - dodał. W czerwcu Gruzja i Mołdawia mają podpisać umowę o stowarzyszeniu z Unią Europejską. AP zauważa, że 21 marca polityczną część umowy stowarzyszeniowej z UE podpisały tymczasowe władze Ukrainy; tego samego dnia prezydent Rosji Władimir Putin podpisał akty ratyfikacyjne traktatu o przyjęciu należącego do Ukrainy Krymu w skład Federacji Rosyjskiej. W sierpniu 2008 r. Rosja w wyniku kilkudniowej wojny z Gruzją doprowadziła do oderwania się od niej dwóch separatystycznych republik, Osetii Południowej i Abchazji, a następnie uznała ich niepodległość.
Autor: kło/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru