Obalony prezydent Egiptu uniknie kary śmierci. Sąd: nie kierował masakrą


Egipski sąd oczyścił w sobotę byłego egipskiego prezydenta Hosniego Mubaraka z zarzutu krwawego stłumienia antyprezydenckich protestów w 2011 roku, podczas których zginęło kilkuset demonstrantów. Taką samą decyzję wydano w sprawie czterech doradców prezydenta i byłego szefa MSW.

Hosni Mubarak przed sądem odpowiadał m.in. za współudział w zabójstwie ponad 800 demonstrantów i korupcję. Prokurator w styczniu oficjalnie zażądał dla niego i najbliższych współpracowników kary śmierci przez powieszenie. W sobotę oddalono sprawę wobec byłego egipskiego prezydenta. Oczyszczono też ówczesnego szefa MSW i czterech doradców głowy państwa.

Oprócz stłumienia protestów w Egipcie, Mubarakowi zarzucano korupcję w związku z eksportem gazu do Izraela. Obalony prezydent został oczyszczony także z tego zarzutu. W tej sprawie uniewinniono również byłego ministra ds. surowców.

846 ofiar i obalenie

Proces Mubaraka rozpoczął się 3 sierpnia 2011 roku, ale pod koniec października został odroczony z powodów proceduralnych, gdy rodziny ofiar domagały się zmiany trzyosobowego składu sędziowskiego. Ostatecznie ich wniosek został odrzucony. Proces wznowiono 28 grudnia.

Mubarak, który rządził Egiptem od 1981 roku, ustąpił ze stanowiska 11 lutego 2011 r. w rezultacie masowych demonstracji. Według oficjalnego bilansu w ciągu 18 dni bezprecedensowych protestów zginęło w Egipcie 846 osób.

Autor: pk//plw / Źródło: reuters, pap