Chcą się odgrodzić od "islamskich separatystów"


Prezydent Chin Xi Jinping zaproponował wzniesienie "wielkiego żelaznego muru" dla "ustabilizowania" regionu autonomicznego Sinkiang (Xinjiang). Dochodzi tam często do konfliktów ujgurskiej muzułmańskiej mniejszości (stanowią zaledwie 3 procent ludności Chin) z Chińczykami Han, zamieszkujących głównie kraj.

Prezydent wystąpił z tą propozycją w piątek, na spotkaniu z delegatami z tego regionu północno-wschodnich Chin uczestniczącymi w tym tygodniu w dorocznej sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych w Pekinie.

Xinjiang - jak zauważył prezydent Xi Jinping - stanowi dla Chin ważną "barierę bezpieczeństwa" ze względu na strategiczne usytuowanie i dlatego stabilizacja na tym terenie i dobre zarządzanie ma dla kraju kluczowe znaczenie.

Zagrożenie dla giganta

Komisarz do spraw walki z terroryzmem i bezpieczeństwa Chin, Cheng Guoping, zinterpretował propozycję prezydenta Xi w ten sposób, że islamscy separatyści w Xinjiangu są "najpoważniejszym zagrożeniem" dla azjatyckiego giganta.

Pekin traktuje powtarzające się nieustannie konflikty z secesjonistami z Islamskiego Ruchu Wschodniego Turkiestanu (ETIM) jako inspirowane przez dżihadystów.

Jednakże społeczność ujgurska na emigracji winę za ten stan rzeczy przypisuje chińskiemu rządowi, stosującemu coraz częściej w ostatnich latach przemoc w rozwiązywaniu konfliktów wybuchających na tle narodowościowym i religijnym.

Autor: tas\mtom / Źródło: PAP